Ronaldo miał już dość Realu Valladolid. Słynny El Fenomeno sprzedał klub po 7 latach
Ronaldo "El Fenomeno" sprzedaje Real Valladolid. W klubie go nienawidzą
48-letni Ronaldo jako działacz sportowy, w niczym nie przypominał geniuszu, jaki przez lata pokazywał na światowych murawach. Brazylijczyk został właścicielem większościowego pakietu akcji Realu Valladolid w 2018 roku. Wtedy wykupił 51% własności klubu za około 30 milionów euro. W kolejnych latach doszedł do momentu, w których miał aż 80 proc. klubu pod własnymi rządami. Nie były to lata udane dla Valladolid, gdyż klub kilkukrotnie spadał z La Liga. Kibice zespołu mieli go dosyć, co często pokazywali na transparentach i niekiedy w wulgarnych okrzykach.
Mistrz świata 1994, 2002 i wicemistrz z 1998 roku, ogłosił w piątek 23 maja, że po 7 latach zarządzania klubem z niego odchodzi. Zespół przed ostatnią kolejką, już dawno pogodził się ze spadkiem z najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii, Mało powiedziane, bo Valladolid spadł z kretesem, zdobywając w 37 meczach tylko 16 punktów, co jest jednym z dwóch najgorszych wyników w ligach TOP 5. Ronaldo siedem lat temu obiecywał kibicom Realu Valladolid złote góry i awans do Ligi Mistrzów, a za jego rządów zespół zanotował 3 spadki do Segunda Division i trzy awanse do La Liga, wliczając ten z trwającego sezonu.
Kto przejmie klub po Ronaldo?
Jak sam Real Valladolid ogłosił w mediach społecznościowych, Ronaldo w piątek ogłosił porozumienie w sprawie sprzedaży swoich udziałów w hiszpańskim klubie. Swoje udziały sprzedał amerykańskiemu funduszowi inwestycyjnemu Ignite. Przewodniczy mu Gabriel Solares, który kupił udziały Ronaldo za 50 milionów euro. Grupa Ignite posiada również inwestycje w Meksyku, Stanach Zjednoczonych i Hiszpanii.
Prezes zarządu i większościowy udziałowiec Real Valladolid Club de Fútbol, Ronaldo Luis Nazário de Lima, ogłasza podpisanie umowy przeniesienia większościowego pakietu akcji klubu do amerykańskiej grupy inwestycyjnej przy wsparciu finansowym europejskiego funduszu.
Jak ogłosił klub, transakcja sprzedaży udziałów podlegała administracyjnemu zatwierdzeniu przez firmę Consejo Superior de Deportes i była zgodna z obowiązującymi przepisami w Hiszpanii.
Chcielibyśmy podziękować fanom, mediom i wszystkim zaangażowanym za zrozumienie i wsparcie podczas tego procesu – tak napisano w oświadczeniu klubu w mediach społecznościowych.