Sokół & Hagric Mogilno nareszcie zwycięski. Mecz na miarę oczekiwań

Wszystko dlatego, że początek nowego sezonu nie przebiega po myśli ekipy z Mogilna. Pięć porażek i tylko dwa zdobyte punkty - tak słabego bilansu nikt nie brał pod uwagę nawet w najczarniejszym scenariuszu. A póki co powtarza się sytuacja z poprzedniego, debiutanckiego sezonu, w którym zespół przegrał osiem pierwszych meczów.

W czwartkowe popołudnie rywalem sokolanek była Radomka. Ekipa z Radomia natomiast zanotowała świetny początek sezonu, wygrywając cztery spotkania i tylko jedno przegrywając.

O zwycięstwie sokolanek w pierwszym secie zdecydował świetny początek 5:0. Poza małym fragmentem siatkarki z Mogilna całkowicie zdominowały rywali w każdym elemencie gry.

W drugiej partii sytuacja diametralnie się odwróciła i to zawodniczki Sokoła miały olbrzymie problemy z przyjęciem zagrywki, a następnie w wyprowadzeniem skutecznych ataków. Dopiero końcówka była w odrobinę lepsza w ich wykonaniu.

Trzecia odsłona była bardzo zacięta, a żadna ze stron nie miała większej przewagi niż dwa punkty. W emocjonującej końcówce decydujące punkty zdobyły atakiem Maria Tsitsigianni i blokiem Wiktoria Nowak.

Podobnie było w czwartym secie, ale tym razem siatkarki z Mogilna wcześniej wypracowały sobie kilkupunktową przewagę i w końcówce mogły grać spokojniej, by triumfować po raz pierwszy raz w sezonie. Warto podkreślić dobrą zmianę Sandry Świętoń. Statuetkę MVP otrzymała Aleksandra Cygan.

Sokół: Priante 3, Tsitsigianni 16, Nowak 10, Kowalska 15, Cygan 12, Pancewicz (libero) - Świętoń 6, Stachowicz 0, Cur - Słomka 0.

Radomka: Petrenko 5, Lengweiler 14, Garita 7, Szumera 11, Szlagowska 5, Piotrowska 16, Niemcewa (libero) - Molczanowa 0, Gałkowska 0, Plaga 2, Małszałkowicz 0, Dąbrowska 1.

W następnej kolejce zespół z Mogilna zagra na wyjeździe z EcoHarpoon Nowel LOS Nowy Dwór Mazowiecki.