Sparing KSZO Ostrowiec z Bronią Radom: W obu ekipach dużo nowych twarzy
Fragment meczu KSZO - Broń
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Broń Radom 3:1 (0:0, 0:1, 1:0, 2:0)
Bramki: Łazarz 80, Majewski 98, 100 - testowany 2
Komentarz po słowach Doroty Kani. "Nie jest w smak wielu osobom"
Broń: Czerny (60 Faryna) - Jakubczyk (60 Baszlaj), Baszlaj (30 Wrześniewski), Górka (75 Żurawski), Derlatka (60 testowany), Kalaska (75 Witkowski), Kobiera, Pieczarka, testowany (30 testowany 3, 75' Nowocin), testowany 2 (90 Jabłoński), Noworyta (30 testowany 4; 90 Kucharski).
Mecz rozgrywano systemem 4x30 minut. Obaj trenerzy chcieli optymalnie przyjrzeć się wszystkim testowanym i już zakontraktowanym zawodnikom. W ekipie gospodarzy tych zmiany zaszło bardzo dużo. Widać, że KSZO zapowiada w nowym sezonie walkę o najwyższe cele. Doszli między innymi bracia Dawid i Piotr Lisowscy (obaj ostatnio Siarka), Dołączył też z Siarki Jakub Czajkowski. Z Pogoni Siedlce pozyskano Mateusza Majewskiego. Wcześniej przyszli: Grzegorz Drazik, Łukasz Siedlecki, Paweł Czajkowski, Filip Zaczek, Farid Ali, Damian Lepiarz, Bartosz Walencik i Yevgeniy Belych.
Siedmiu nowych w Broni
W radomskiej Broni tych zmian było zdecydowanie mniej choć też już zakontraktowano czterech nowych graczy. Dołączyli Eryk Pieczarka z Sandecji Nowy Sącz, Jakub Kałaska z Czarnych Połaniec, Hubert Derlatka i Kacper Noworyta (obaj z Mławianki Mława). W meczu z KSZO sprawdzano jeszcze czterech nowych graczy. Zwłaszcza napastnik z Francji mógł się podobać.
Dobre 90 minut Broni, jedna kwarta dla KSZO
Broń zaskoczyła gospodarzy dobrą i otwartą grą. To radomianie do 80 - 90 minuty stwarzali sobie więcej sytuacji. W ostatnich 30 minutach w ekipie z Radomia grali praktycznie sami młodzieżowcy i KSZO zdominowało ten mecz. Gospodarze zdobyli dwie bramki i wyszli na prowadzenie.
