Strzelce Opolskie: Próbowała przemycić synowi narkotyki... w książce

Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego i szybkiej reakcji policjantów ze Strzelec Opolskich udaremniono próbę przemytu narkotyków na teren jednostki penitencjarnej. Do zdarzenia doszło kilka dni temu, gdy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich otrzymał zgłoszenie od funkcjonariuszy zakładu karnego o podejrzeniu, że osoba odwiedzająca osadzonego może posiadać przy sobie niedozwolone substancje.

Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, zaprzeczała, jakoby posiadała przy sobie środki odurzające lub inne przedmioty, których przekazanie osadzonemu jest zabronione. Policjanci jednak nie uwierzyli w zapewnienia 50-latki i poddali ją kontroli.

W jej rzeczach osobistych mundurowi znaleźli książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Po otwarciu lektury funkcjonariusze zauważyli, że niektóre strony były nasączone nieznaną substancją. Kryminalni przeprowadzili wstępne badanie przy użyciu testera narkotykowego, który wykazał obecność substancji psychoaktywnych, w tym THC oraz tzw. dopalaczy.

Podczas dalszych czynności policjanci ujawnili również przy kobiecie dwa telefony komórkowe wraz z ładowarkami, których przekazanie osadzonemu jest surowo zabronione.

50-latka została zatrzymana i doprowadzona do jednostki policji. Zabezpieczoną książkę oraz inne przedmioty przekazano do badań laboratoryjnych, które mają ostatecznie potwierdzić obecność narkotyków.

Jeżeli analizy potwierdzą podejrzenia funkcjonariuszy, kobieta odpowie za posiadanie oraz próbę wprowadzenia środków odurzających na teren zakładu karnego. Za takie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Policja przypomina, że wszelkie próby przekazania osadzonym niedozwolonych przedmiotów są nie tylko naruszeniem przepisów, ale również poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa jednostki penitencjarnej.

(fot. Policja Opolska, źródło Policja Opolska)