Speedway Kraków w meczu z Landshut Devils chce iść za ciosem. Powalczy o "zagraniczny hat-trick"
Speedway Kraków nadal bez Mroczki
W awizowanym składzie znów nie ma Artura Mroczki, który miał być jednym z liderów nowego zespołu. Przypomnijmy - ten zawodnik nie wystąpił w inauguracyjnym meczu 20 kwietnia, tłumacząc się w ostatniej chwili odnowieniem urazu i przedkładając zwolnienie lekarskie. Wątpliwości były jednak na tyle duże, że później już nie powoływano tego żużlowca. Bo gdyby znów nagle okazało się, że nie pojedzie, mogłoby się skończyć walkowerem (brak wymaganej liczby polskich seniorów w składzie).
W przypadku np. kontuzji któregoś z innych zawodników, zrobiłby się duży problem na dłużej. Klub zabezpieczył się, wypożyczył kolejnych juniorów (mogą jeździć jako "seniorzy"). A jak zapowiedziano, w przyszłym tygodniu do egzaminu na licencję żużlową ma przystąpić dwóch wychowanków. To oczywiście nie będą zawodnicy, którzy zawojują ligę, lecz stanowić będą rezerwę, gdyby ktoś inny nie mógł wystąpić.
W meczu z Landshut Devils ekipa Speedway Kraków liczy na zwycięstwo
Mimo takich problemów kadrowych beniaminek pokazał, że stać go na dobre wyniki. W swoim poprzednim meczu odniósł historyczne, pierwsze zwycięstwo w w KLŻ, pokonując 46:42 Lokomotiv Daugavpils. Teraz chce iść za ciosem w starciu z ekipą z niemieckiego Landshutu.
- Fajnie, że w naszej lidze są kluby zagraniczne. Choć to trochę uciążliwe, jeśli chodzi o wyjazdy, to dla kibiców na pewno jest urozmaiceniem. A dla nas wygrana z takim rywalem smakuje podwójnie - mówi trener Speedway Kraków Adam Weigel. - Wygraliśmy już z Duńczykami (ze Slangerup w sparingu przed sezonem - przyp.) i Łotyszami (w lidze z zespołem z Daugavpils), chcielibyśmy pokonać też Niemców i mieć taki zagraniczny hat-trick.
Krakowianie wystawiają skład podobny do tego, w jakim ostatnio wygrali 46:42 z faworyzowanym Lokomotivem. Wówczas trzech zawodników - Jesse Mustonen, Dawid Rempała i Matic Ivacić - miało dwucyfrowy dorobek. Teraz trener Weigel zmienił zestawienie par - do pierwszej w miejsce Richarda Lawsona powędrował Bartosz Szymura; z kolei na pozycji juniora zamiast Miłosza Dudy jest wpisany Jakub Woźnik.
- Liczę, że mocnymi punktami będą Lawson i Mustonen. Lawson w mojej ocenie jest mocniejszy, niż wskazują na to punkty, które dotychczas zdobył - mówi Weigel. - W lidze są faworyci do awansu, a pozostali, w tym my, to nie są chłopcy do bicia, tylko drużyny, które są w stanie sprawiać niespodzianki. Może być tak, że wszyscy u nas "odpalą" i wysoko wygramy. A może być i tak, że coś nie zagra i będzie to dla nas duże wyzwanie.
Awizowane składy na mecz Speedway Kraków - Landshut Devils
Speedway Kraków
- 9. Bartosz Szymura
- 10. Jesse Mustonen
- 11. Matic Ivacić
- 12. Dawid Rempała
- 13. Richard Lawson
- 14. Dawid Grzeszczyk
- 15. Jakub Woźnik
Trans MF Landshut Devils
- 1. Kevin Woelbert
- 2. Leon Flint
- 3. Michele Paco Castagna
- 4. Charles Wright
- 5. Erik Riss
- 6. Mario Haeusl
- 7. Ben Iken
