STS Sanok bez szans w starciu z Polonią Bytom
Sanoczanie trzymali się z czystym kontem przez dziesięć minut. Potem goście stopniowo powiększali swoją przewagę, a STS niewiele mógł zrobić choć trzeba przyznać, że różnica w strzałach nie była aż tak wyraźnie na korzyść Polonii. Zespół z Bytomia był jednak zdecydowanie skuteczniejszy. Sanoczanie zdołali strzelić pierwszego gola dopiero gdy przegrywali już 0:6.
STS Sanok - BS Polonia Bytom 1:8 (0:2, 0:3, 1:3)
Bramki: 0:1 Załamaj 11 (asysty: Jarosz, Górny), 0:2 Mroczkowski 12 (Bujalski, Lehtimaki), 0:3 Mroczkowski 23 (Bujalski), 0:4 Musioł 33 (Bodora, Łoza), 0:5 Mroczkowski 39 (Bujalski, Karjalainen), 0:6 Bujalski 43-w przewadze (Sawicki, Mroczkowski), 1:6 Sienkiewicz 46 (Starbenz), 1:7 Sawicki 50 (Załamaj, Górny), 1:8 Zając 56-w przewadze (Osenieks, Lehtimaki).
Była 14:30 w Zakopanem. Ludzie aż się zatrzymywali i nagrywali
STS: Świderski - Starościak, Lahteenmaki, K. Bukowski, Prokurat, Tomiczek - Koczera, Niemczyk, Starbenz, Sienkiewicz, Kowalczuk - Sitnik, Huhdanpaa, Czopor, J. Bukowski, Filipek - Nikołajewicz, Wawrzkiewicz. Trener Bogusław Rąpała.
Strzały: 38-51. Kary: 8-4. Widzów: 700
