Trener Stali Rzeszów: Jonathan obiecał nam, że poduczy się języka hiszpańskiego

Po dwóch sezonach zdecydowaliśmy się pójść w inną stronę na pozycji bramkarza - mówi Marek Zub, trener pierwszoligowej Stali Rzeszów.
Marek Zub przygląda się nowym piłkarzom w Stali i czeka na kolejne transferyMarek Zub przygląda się nowym piłkarzom w Stali i czeka na kolejne transfery
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Krzysztof Kapica
Tomasz Ryzner

Odpoczął pan przez te kilka tygodni.

Tak, choć nie siedziałem z założonymi rękoma. Żona zarządziła remont w domu. Było co robić i na koniec stęskniłem się już za pracą w klubie (śmiech).

Nie ma pan pełnego składu na pierwszych treningach.

Z różnych powodów brakuje Sebastiena Thill, Marka Kozioła i Oliwiera Sławińskiego. Wszyscy są jednak zdrowi i w tym tygodniu dołączą do zespołu.

Kto ma kłopot ze zdrowiem?

Michał Musik. Doskwiera mu kontuzja kolana, której nabawił się w ostatnim meczu, z Wisłą Kraków. Nie trenuje z pełnym obciążeniem.

Proszę o kilka zdań na temat nowych twarzy. Na początek Marek Kozioł. Po nastoletnim Krzysztofie Bąkowskim Stal stawia na 37-letniego bramkarza. Duży facet (199 cm - red.), duża zmiana...

Tak, po dwóch sezonach postanowiliśmy pójść w inną stronę. Przychodzi rutyniarz, który ma dać jakość na swojej pozycji, być jedną z kluczowych postaci w drużynie. Ma za sobą czas, w którym pokazywał klasę, niejeden mecz kończył bez puszczonego gola.

Dekadę temu grał w Stali Mielec, pochodzi z Nowego Sącza, ale musiał się zdziwić, gdy dostał ofertę z klubu, który tak szeroko stawia na młodzież.

Nie uczestniczyłem w rozmowach transferowych, ale wiem, że propozycja z Rzeszowa go zaskoczyła. Jednocześnie od razu był zainteresowany.

Jonathan Junior. Też grał w Kotwicy, zdobył tam dużo goli, ale wiosną w Stali Stalowa Wola nic nie strzelił.

Nie strzelił, bo mało pograł. Jonathan przyszedł do Stalowej Woli w trudnym momencie, gdy w drużynie było sporo roszad. Nie pokazał jeszcze pełni możliwości. Fizycznie wygląda dobrze, ale słabo mówi po angielsku, po hiszpańsku, zostaje tylko portugalski. Jakoś sobie jednak poradzimy. Obiecał, że poduczy się hiszpańskiego. Czuję, że będzie z niego pożytek.

No i Oliwier Sławiński, czyli kolejny napastnik.

Może też grać na skrzydle, albo jako ofensywny pomocnik. Ma dwadzieścia lat, ale już kilka sezonów temu debiutował na centralnym poziomie. To jest taki trochę zagubiony talent. Liczę, że u nas się odnajdzie i na dobre rozwinie skrzydła.

Wybrane dla Ciebie

Wypadek w Morawinie. Gałąź spadła, dwie dziewczynki w szpitalu
Wypadek w Morawinie. Gałąź spadła, dwie dziewczynki w szpitalu
Górski skarb Dolnego Śląska. Ta miejscowość zagrała w "Czterech Pancernych"
Górski skarb Dolnego Śląska. Ta miejscowość zagrała w "Czterech Pancernych"
Happysad i T.Love. Rockowe rytmy na Dniach Starogardu Gdańskiego
Happysad i T.Love. Rockowe rytmy na Dniach Starogardu Gdańskiego
Rockowe rytmy na Dniach Starogardu Gdańskiego
Rockowe rytmy na Dniach Starogardu Gdańskiego
Olimpia Grudziądz do końca walczyła o utrzymanie. Wszystko zakończyło się szczęśliwie
Olimpia Grudziądz do końca walczyła o utrzymanie. Wszystko zakończyło się szczęśliwie
Niesamowita Noc Świętojańska w Krasnej. Zobacz jeszcze więcej zdjęć
Niesamowita Noc Świętojańska w Krasnej. Zobacz jeszcze więcej zdjęć
Ale jazda. Zabytkowe tramwaje z różnych miast na ulicach Krakowa
Ale jazda. Zabytkowe tramwaje z różnych miast na ulicach Krakowa
Odkryte baseny w Krakowie to prehistoria. Ale to się zmieni
Odkryte baseny w Krakowie to prehistoria. Ale to się zmieni
Poznańska niedziela. Zaplanowano dużo atrakcji
Poznańska niedziela. Zaplanowano dużo atrakcji
Tragedia na torach w Poznaniu. Nie żyje 24-letni mężczyzna
Tragedia na torach w Poznaniu. Nie żyje 24-letni mężczyzna
Niedzielna giełda w Koszalinie. Piękna pogoda przyciągnęła tłumy
Niedzielna giełda w Koszalinie. Piękna pogoda przyciągnęła tłumy
Anna Puławska zdobyła srebrny medal na kajakarskich mistrzostwach Europy w Racicach
Anna Puławska zdobyła srebrny medal na kajakarskich mistrzostwach Europy w Racicach