Świt Szczecin bez licencji na I ligę. Może jeszcze się odwołać
Świt jest obecnie 5. zespołem II ligi, więc ma spore szanse, by w barażach powalczyć o I ligę. Obiektywnie - szanse ma małe, ale nie takie niespodzianki w piłce były. I jak kilka innych klubów był zobowiązany, by złożyć dokumenty, aby uzyskać licencję na występy w I lidze.
Komisja Licencyjna PZPN podjęła już pierwsze decyzje. Dla Świtu nie są korzystne, bo licencji nie otrzymał.
- Komisja postanowiła nie przyznać Świtowi licencji upoważniającej do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2025/2026 w związku z licznymi brakami w dokumentacji - głosi oświadczenie.
Czego brakuje?
- Zgodnie z procedurą odwoławczą do 16 maja zostaliśmy zobligowani do uzupełnienia wniosku licencyjnego o oświadczenie ze strony Gminy Szczecin dotyczące uzyskania promesy na zawarcie umowy najmu Stadionu Miejskiego przy ul. Karłowicza - poinformował magistrat Paweł Adamczak, prezes Świtu.
Wcześniej klub przedstawił jedynie oświadczenie, że miasto zgodzi się na występy Świtu na stadionie Pogoni. To za mało. Potrzebna jest umowa.
Przypomnijmy, że stadion Świtu przy ul. Stołczyńskiej nie ma oświetlenia czy podgrzewanej murawy, a to są ważne warunki infrastrukturalne. Stąd starania, by to obiekt Pogoni był tym pierwszym wyborem do czasu dostosowania obiektu na Skolwinie do wymogów.
Co na to miasto? W czwartek czekaliśmy na stanowisko UM, ale otrzymaliśmy ją w piątek.
- Podjęliśmy takie działania i taka promesa zostanie udzielona Świtowi - deklarował Dariusz Sadowski z biura prasowego UM Szczecin.
W piątek Świt poinformował kibiców, że skompletował dokumentację i wysłał odwołanie.
Pozostali obecni drugoligowcy licencje uzyskali, ale warunkowe. Pogoń Grodzisk będzie grać w Pruszkowie, Polonia Bytom na Stadionie Śląskim w Chorzowie, Wieczysta Kraków na obiekcie Wisły.
W niedzielę o godz. 14.30 Świt będzie bronił barażowego miejsca w meczu wyjazdowym z Rekordem Bielsko-Biała.