007: First Light to nie wszystko. Hitman 4 jest tylko kwestią czasu, niezależnie od tego, czym będzie
Zespół IO Interactive nie zamierza porzucać rozwoju serii Hitman. Jej czwarta odsłona ma się pojawić, choć obecnie nie wiadomo, jaką formę przybierze.
Studio IO Interactive w ostatnich latach skoncentrowało się na tworzeniu gry 007: First Light, rozwój marki Hitman ograniczając do przeobrażenia Hitmana 3 w Hitman: World of Assassination, a także do wzbogacania tej produkcji o nowe kontrakty z udziałem rozmaitych gwiazd. Nie oznacza to jednak, że duńscy deweloperzy nie mają żadnych planów związanych z rozwojem przygód łysego zabójcy.
Dyrektor generalny studia, Hakan Abrak, pochylił się nad tą kwestią w wywiadzie udzielonym magazynowi Variety. Jak stwierdził:
Obiad jak u mamy. Karkówkę w marynacie układam na kiszonej kapuście i wkładam do piekarnika
Oczywiście, że będzie więcej Hitmana. (…) Teraz jednak myślę, że musimy dotrwać do końca tego roku, a w kolejnym pojawi się więcej wiadomości o trybie współpracy w Hitmanie. Uważam bowiem, że tryb kooperacji to naprawdę, naprawdę dobre rozszerzenie uniwersum, które wprowadzi bardzo interesujące mechaniki i kombinacje do World of Assassination. Później natomiast porozmawiamy o kolejnym Hitmanie – bo, oczywiście, będzie następny Hitman.
Abrak nie zdradził przy tym, jak będzie wyglądać kolejna odsłona kultowej serii IO Interactive. Studio może zdecydować się na stworzenie zupełnie nowej produkcji, niezależnej od ostatniej trylogii, albo oddać w nasze ręce projekt, który zostanie scalony z pakietem World of Assasination. Rzecz jasna nie znamy też jego tytułu, choć w świadomości graczy nowy Hitman zapewne będzie funkcjonował jako Hitman 4 (ze względu na nazewnictwo stosowane przez IO Interactive, przy czym tak naprawdę będzie dziewiątą dużą produkcją spod tego szyldu).