Eksperci ujawnili, która generacja konsol była najbardziej rewolucyjna

Obecna generacja konsol wydaje się oferować najmniej względem swoich poprzedniczek. Ten trend wydaje się postępować wraz z kolejnymi konsolami, ale nie zawsze tak było. Eksperci z Digital Foundry niedawno odpowiedzieli na pytanie, która ich zdaniem generacja zaoferowała największy przeskok technologiczny. Ich odpowiedź wydaje się oczywista i została również uzasadniona.

Zdaniem ekspertów z Digital Foundry najbardziej rewolucyjna była 6. generacja konsol z PS2 na czele, która zaczęła się wraz z premierą Dreamcasta w 1998 roku. Zmieniło się wszystko pod kątem graficznym i to w tak dużym stopniu, że według prowadzących trudno to sobie wyobrazić w dzisiejszych czasach, co wyjaśnił biorący udział w programie John Linneman:

Dostaliśmy czterokrotnie większą rozdzielczość z dwukrotnie większym klatkażem, co doprowadziło do płynniejszych animacji oraz oświetlenia. Do tego pojawiły się poligony z większą ilością detali, bo postacie były wcześniej wykonane z jakichś 400 poligonów, a przeszliśmy do 10 000.

Linneman dodał, że nigdy później już nie zobaczyliśmy takiej zmiany. Zgodzili się z tym pozostali uczestnicy dyskusji i za przykład podali 7. generację konsol, która miała już widoczne kompromisy. Gry wyglądały jeszcze lepiej, ale płynność znacznie spadła i „mieliśmy szczęście, jeśli gra działała w 30 klatkach na sekundę”. Mimo wszystko ta generacja była także ciekawa, ponieważ była ostatnią, gdy konsole różniły się w swojej architekturze od komputerów.

Ta granica pomiędzy konsolami a pecetami ciągle się zaciera. Dowodem na to są kolejne sprzęty, jak Steam Machine będąca hybrydą różnych platform oraz niezapowiedziany jeszcze Xbox Magnus. Nie wiadomo jeszcze, jakie plany ma Sony, ale wygląda na to, że jedynie Nintendo w największym stopniu pozostało wierne konsolowym korzeniom.