Mark Hamill bał się, że powrót do Star Wars będzie błędem
Mark Hamill, ikona Gwiezdnych wojen, po latach powrócił do kultowej franczyzy w Przebudzeniu Mocy. Teraz aktor wyznał, że uważał, iż ponowny występ w Star Wars okaże się błędem.
Mark Hamill ma na koncie wiele filmów, a wkrótce zobaczymy go chociażby w adaptacji dzieła Stephena Kinga Wielki Marsz. To jednak z rolą Luke’a Skywalkera najbardziej kojarzą go fani Gwiezdnych Wojen. Wygląda na to, że aktor bardzo liczy się z opinią fandomu, ponieważ to właśnie nie chcąc zawieść fanów, zgodził się po latach wrócić do kultowej franczyzy i wystąpił w Przebudzeniu Mocy.
W niedawnym wywiadzie dla The Hollywood Reporter Mark Hamill wyjawił, że początkowo miał obawy, czy powinien ponownie wcielać się w Jedi. Wahał się, czy przyjąć ofertę, ponieważ nie był przekonany, czy skupienie się Gwiezdnych Wojen na starych bohaterach to dobry kierunek.
Miałem poważne zastrzeżenia co do powrotu. Uważałem, że to będzie błąd, że nie da się powtórzyć tego sukcesu i powinni raczej skupić się na nowych bohaterach.
Początkowo aktor sądził także, że Harrison Ford, którego stosunek do postaci Hana Solo jest powszechnie znany, na pewno nie zdecyduje się wystąpić w nowej trylogii, a to dodatkowo potęgowało obiekcje Hamilla.
Pomyślałem też, że Harrison i tak nie zamierza tego zrobić [powrócić do Star Wars – dop. red.]. Widać było jego irytację, kiedy ciągle pytano go o Hana Solo. Ale kiedy z prasy dowiedziałem się, że się zgodził, poczułem się powołany. Jeśli byłbym jedynym, który powiedział „nie”, stałbym się najbardziej znienawidzonym przez nerdów facetem.
Chcąc uniknąć nienawiści fanów, Mark Hamill zgodził się więc wystąpić w nowej trylogii Disneya. Warto dodać, że być może teraz Lucasfilm postanowił posłuchać rady aktora i rzeczywiście więcej uwagi poświęcić nowym bohaterom, którzy mogą rozwinąć franczyzę. Przypomnijmy, że w nadchodzącym Star Wars: Starfighter zobaczymy postacie, w które wcielą się takie gwiazdy jak Ryan Gosling, Amy Adams, Flynn Gray, Matt Smith, Mia Goth, Aaron Pierre, Simon Bird, Jamael Westman czy Daniel Ings.
Filmy i seriale z uniwersum Star Wars można znaleźć na Disney+.