„Nigdy więcej gier od Amazonu”. Zniknięcie ze sprzedaży i koniec rozwoju doprowadziły do review bombingu New Worlds na Steam
Gracze New World zarzekają się, że nigdy więcej kupią gry od Amazonu po tym, jak firma pogrzebała swoje MMORPG w momencie jego odrodzenia.
- „Nigdy więcej” gier od Amazonu
- AI również dla Amazon Games?
Gracze New World wyraźnie dają do zrozumienia, co myślą o de facto porzuceniu tego MMORPG przez Amazon w chwili, gdy produkcja zaczęła odżywać po ostatnich aktualizacjach.
Rafał Maserak KOMENTUJE przemowę Kaczorowskiej. "Tutaj liczy się też SYMPATIA WIDZÓW" (WIDEO)
Przez pewien czas NW wydawało się tytułem, który przełamał złą passę Amazonu na rynku gier. Prawie milion graczy jednocześnie w grze był znakomitym wynikiem, nawet jak na MMO. I choć po premierze tytuł nigdy więcej nawet nie zbliżył się do tego wyniku, jeszcze rok temu miał „peak” użytkowników na poziomie 61 tysięcy osób.
Ba, ledwie tydzień temu w grze bawiło się około 50 tysięcy graczy naraz, a internauci chwalili działania dewelopera w nowym sezonie. Ostatnim, jak się wczoraj okazało.
„Nigdy więcej” gier od Amazonu
Dla przypomnienia: Amazon całkowicie usunął wszystkie screeny ze Steama, by gracze nie przegapili ważnego komunikatu: 10. sezon jest ostatnim dla New World. Serwery gry pozostaną aktywne do 2026 roku, ale tytuł nie otrzyma już żadnej nowej zawartości.
Nie trzeba chyba nawet mówić, że gracze nie są zadowoleni i rozpoczęli bombardowanie negatywnymi recenzjami. Na razie NW nadal ma „mieszane” opinie, ale od wczoraj ponad 900 użytkowników Steama wystawiło „łapkę w dół” dla MMORPG Amazonu.
Pomijając oczywisty smutek / złość / irytację na de facto zabicie ich gry pełnej „potencjału”, gracze wskazują, że ostatnie aktualizacje New World były bardzo udane i wydawało się, że gra wychodzi na prostą – a tymczasem deweloperzy wbili im nóż w plecy. Co, jak zauważa z przękasem jeden użytkownik serwisu Reddit, w „zabawny” sposób spełnia prośbę graczy.
Nocna Przystań (Nighthaven) rozbudziła apetyt fanów i zachęciła wiele osób do zakupienia gry. Teraz, gdy na pewno spędziły one więcej niż 2 godziny w grze (czytaj: nie mogą już zwrócić zakupu, aczkolwiek nadzieja umiera ostatnia), Amazon ogłasza, że kończy z rozwojem New World. W momencie, kiedy gracze szczerze zaczynali wierzyć w powrót NW do chwały, a wiele osób rozważało danie grze drugiej szansy.
W tej sytuacji trudno się dziwić powszechnym deklaracjom internautów, że nigdy więcej nie zakupią gry wydawanej przez Amazon.
New World zaczął wracać do gry tylko po to, żeby zniknąć.
Nigdy więcej nie kupię gier Amazonu.
Gra miała potencjał ale wielki **** w **** dla Amazon za zamykanie serwerów w grze, która ostatnio zaczęła na nowo odżywać. XD
Amazon, **** się.
Nigdy więcej niczego od Amazonu.
AI również dla Amazon Games?
Co tym bardziej nie poprawia graczom humoru, to że Amazon może być kolejną firmą stawiającą na sztuczną inteligencję. Tak się bowiem składa, że w niedawnym artykule firma przyznaje: „od dawna wierzymy, że AI przemieni doświadczenie każdego klienta oraz branżę”. Co prawda nie odnosi się to do Amazon Games, ale wczorajszy komunikat potwierdza dalsze inwestycje w SI.
W kontekście zwolnień w studiu i porzucenia New World trudno się dziwić, że internauci odczytują to jako zapowiedź wykorzystania AI również przez zespół deweloperski Amazonu. Co, ku zaskoczeniu nikogo śledzącego „entuzjazm” graczy wobec kreatywnego AI, jakoś nie wywołuje aplauzu ze strony fanów New World.
Oczywiście można się zastanawiać, czy New World faktycznie było na drodze do „odrodzenia”. To nie pierwszy raz, gdy gra odbiła się od… niekoniecznie dna, ale na pewno od nieprzesadnie imponujących „peaków” na poziomie 5,5-11 tysięcy graczy. Ostatnie 2 tygodnie przyciągnęły spore tłumy, ale czy około 40-50 tysięcy osób jednocześnie wystarczyło, by utrzymać przy zyciu kosztowne w utrzymaniu MMORPG? Najwyraźniej Amazon uznał, że nie.