Z powodu AI gaming będzie miał „realny problem przez najbliższe kilka lat” według prezesa Epic Games

Minęła ostatnia szansa na ulepszenie swojego komputera, jeśli zależało nam na wymianie pamięci RAM. Ceny nie przestają rosnąć i teraz nawet PlayStation 5 Slim z napędem kosztuje mniej niż komplet dwóch kości 64 GB, co na początku października brzmiało absurdalnie. Prezes Epic Games przewiduje, że w najbliższym czasie sytuacja się nie zmieni i ucierpi na tym gaming z najwyższej półki.

Doniesienia o tym, co nas czeka, pojawiły się kilka miesięcy wcześniej, ale wzrost cen był na tyle gwałtowny, że prawdopodobnie wiele osób było zaskoczonych. W ciągu niecałego tygodnia ceny niektórych kości RAM wzrosły kilkukrotnie i na razie nie zapowiada się na zahamowanie lub zatrzymanie tego trendu. W branży pojawiają się opinie, że graczy czeka trudny czas.

Jedną z osób głoszących taki pogląd jest Tim Sweeney, który na X wypowiedział się na ten temat. W jego opinii obecne problemy dotkną gamingu nawet na kilka najbliższych lat:

Wzrost cen pamięci RAM będzie realnym problemem dla gamingu z najwyższej półki przez najbliższe kilka lat. Fabryki przekierowują moce produkcyjne najnowocześniejszych układów DRAM, żeby zaspokoić potrzeby sztucznej inteligencji, ponieważ centra danych są w stanie zaoferować znacznie wyższe stawki niż producenci sprzętu konsumenckiego.

Wkrótce możemy przekonać się, jak duży to będzie problem, ponieważ według plotek NVIDIA i AMD planują wycofanie budżetowych kart graficznych i chcą postawić wyłącznie na najdroższe modele. Do tego Microsoft miałby podwyższyć ceny konsol Xbox Series X/S, ponieważ firma nie ma zapasów pamięci. Z pewnością sytuacja wpłynie także na ostateczną cenę Steam Machine, która wciąż nie została ujawniona.

Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że dla graczy gorszej sytuacji niż przez szał na kopanie kryptowalut nie będzie. Okazuje się jednak, że bańka AI jest jeszcze skuteczniejsza w kończeniu ery „taniego gamingu”.