Tragiczna niedziela w Tatrach. Dwa śmiertelne wypadki w rejonie Rysów

Jak poinformowała tatrzańska policja, rano ratownicy TOPR otrzymali zgłoszenie o upadku turysty w Wielkim Wołowym Żlebie. Zgłoszenie nadeszło od grupy turystów, którzy schodzili z Rysów po podziwianiu wschodu słońca.

Wstrząsające jest to, że w oczekiwaniu na przybycie ratowników, ta sama grupa świadków zauważyła kolejną osobę spadającą z dużej wysokości ze szlaku prowadzącego na Rysy. Oba upadki z wysokości okazały się śmiertelne.

Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano śmigłowiec ratowniczy TOPR. Ciała obu mężczyzn zostały przetransportowane na lądowisko w Zakopanem, gdzie czekali na nie policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej.

Ustalono tożsamość ofiar. Pierwszy z tragicznie zmarłych to 21-letni obywatel Ukrainy, na co dzień zamieszkały w województwie wielkopolskim. Drugi mężczyzna to 35-latek z województwa śląskiego.

Zakopiańscy śledczy, pod nadzorem prokuratury, prowadzą dalsze czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności tych tragicznych wypadków.

W związku z tymi tragicznymi zdarzeniami, Tatrzański Park Narodowy (TPN) wydał komunikat dotyczący panujących warunków na szlakach. Jak informuje TPN, w wyższych partiach Tatr panują obecnie bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki. Po nocnych przymrozkach w wielu miejscach występuje oblodzenie, szczególnie w zacienionych miejscach oraz na stokach o wystawie północnej.

W rejonach powyżej górnej granicy lasu wciąż zalega znaczna ilość twardego śniegu i lodu, co znacząco utrudnia poruszanie się i drastycznie zwiększa ryzyko wypadku. TPN apeluje do turystów o rozważne i przemyślane dobieranie tras wycieczek, zwłaszcza w wyższe partie gór.

Podkreśla się, że w panujących warunkach wymagana jest duża ostrożność i odpowiednie przygotowanie. Osoby planujące wędrówki w tych rejonach powinny posiadać doświadczenie w zimowej turystyce górskiej oraz umiejętność oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnych warunków. Niezbędny jest również odpowiedni sprzęt zimowy, taki jak raki, czekan, kask oraz lawinowe ABC (detektor, sonda, łopatka), a także umiejętność jego obsługi.

Na niżej położonych szlakach śnieg już stopniał, jednak w ciągu dnia, gdy ziemia rozmarza, robi się mokro i pojawia się błoto. W miejscach zacienionych nadal mogą występować oblodzenia.

TPN przypomina również o niebezpieczeństwie związanym z rozmarzającymi tatrzańskimi stawami. Apeluje się o bezwzględne niewchodzenie na tafle lodu, które są cienkie i mogą się załamać pod ciężarem człowieka.

(fot. Policja Zakopane, źródło Policja Zakopane)