Albania po sezonie: Spokojniej, taniej, piękniej. Sprawdź, czy warto

Jeśli marzysz o urlopie, który łączy odpoczynek nad morzem, trekking w górach i zwiedzanie zabytków, Albania to świetny wybór. Jesień to idealny moment, by uniknąć największego upału i wakacyjnych tłumów. Wciąż jest tu ciepło - temperatury we wrześniu i październiku sprzyjają plażowaniu i wycieczkom, a ceny spadają nawet o 30-40% w porównaniu z sezonem letnim.

W Albanii znajdziesz wszystko - od dzikiej przyrody i jezior, po urokliwe wioski i miasta z listy UNESCO. To kraj, w którym góry spotykają się z Adriatykiem, a atmosfera jest mniej turystyczna niż w sąsiedniej Chorwacji czy Czarnogórze.

Riwiera Albańska - to wizytówka kraju. Malownicze plaże w Dhërmi, Himarë czy Borsh urzekają spokojem, a przejazd drogą SH8 gwarantuje widoki, których nie zapomnisz. Warto zatrzymać się w Porto Palermo i zobaczyć zamek na wyspie, a na Przełęczy Llogara podziwiać panoramę morza i gór.

Blue Eye - niezwykłe źródło niedaleko Sarandy. Turkusowa woda robi wrażenie z góry, a taras widokowy pozwala zobaczyć efektowne kontrasty barw. Jesienią spotkasz tu mniej turystów niż latem, więc łatwiej nacieszyć się naturą.

Gjirokastra - miasto kamiennych dachów wpisane na listę UNESCO. Zabytkowa twierdza, muzeum uzbrojenia i klimatyczny Stary Bazar sprawią, że poczujesz tu ducha historii. Warto też odwiedzić dawny bunkier Envera Hodży, dziś zamieniony w muzeum.

Berat - nazywany miastem tysiąca okien. Białe domki piętrzące się na zboczu, twierdza na wzgórzu i malownicze widoki o zachodzie słońca tworzą niepowtarzalny klimat. Odwiedź także Muzeum Onufrego i spróbuj tradycyjnych dań w lokalnych restauracjach.

Jezioro Ochrydzkie - spokojna alternatywa dla kurortów nadmorskich. W Pogradcu i Linie odpoczniesz nad wodą, popłyniesz łódką i zobaczysz zachwycające widoki na góry. To świetna opcja dla tych, którzy szukają kontaktu z naturą.

Ceny w Albanii jesienią są zdecydowanie niższe niż latem. To dobry moment, jeśli szukasz korzystnego stosunku jakości do ceny.

• Noclegi: w hostelu zapłacisz od 40 zł, za pokój w guesthousie ok. 60-100 zł. Hotele 3* kosztują średnio 300-600 zł, a luksusowe kurorty przy plaży - od 800 zł wzwyż.
• Jedzenie: obiad w restauracji to wydatek 20-48 zł, pizza ok. 25 zł, a kawa espresso 3-5 zł. Lokalne piwo kupisz za 6-12 zł.
• Transport: przejazd busem z Tirany do Sarandy kosztuje 30-80 zł, komunikacja miejska to ok. 2 zł, a wynajem auta 250-500 zł dziennie. Benzyna jest nieco droższa niż w Polsce - ok. 7-8 zł za litr.
• Atrakcje: zwiedzanie ruin Butrintu to wydatek 40 zł, wejście na twierdzę Rozafa - 16 zł, a rejs po Jeziorze Koman - ok. 30 zł.

Podsumowując, budżetowy wyjazd można zaplanować już od ok. 80 zł dziennie, średni standard to ok. 350-400 zł, a luksusowy urlop ponad 900 zł za dzień.

Jesienna Albania to miejsce dla tych, którzy chcą odpocząć w kameralnej atmosferze, cieszyć się piękną pogodą i nie przepłacać. Możesz tu plażować nad Adriatykiem, odkrywać dziką naturę gór i jezior, a także zwiedzać miasta pełne historii.

Urlop poza sezonem to najlepszy sposób, by doświadczyć Albanii w autentycznej odsłonie - bez tłumów, w niższej cenie i z większą swobodą. Jeśli szukasz kierunku na jesień, Albania powinna znaleźć się na twojej liście.