Autem przez Europę. Co warto wiedzieć o przepisach w innych krajach
Letni urlop z samochodem daje wolność podróżowania i możliwość zwiedzania miejsc niedostępnych z perspektywy samolotu czy pociągu. Coraz więcej Polaków wybiera właśnie tę formę wakacji, ruszając w trasę po Europie. Jednak zanim wyruszymy na międzynarodowe drogi, warto poznać zasady obowiązujące w krajach, przez które będziemy przejeżdżać. Różnice w przepisach drogowych, obowiązkowym wyposażeniu pojazdu czy opłatach drogowych mogą zaskoczyć nawet doświadczonych kierowców.
Przepisy drogowe – nie wszędzie takie same
Choć większość krajów europejskich stosuje się do wspólnych norm bezpieczeństwa, różnice w szczegółach bywają znaczące. Ograniczenia prędkości to podstawowy przykład: w Niemczech na części autostrad nie obowiązują limity, ale już we Francji czy Hiszpanii przekroczenie 130 km/h na autostradzie może skutkować wysokim mandatem. W Norwegii i Szwajcarii obowiązują dużo niższe limity – odpowiednio 110 i 120 km/h.
Uważajmy także na strefy niskiej emisji w centrach niektórych miast, we Francji (Crit’Air), Niemczech (Umweltzone) czy we Włoszech (ZTL). Wjazd bez odpowiedniej naklejki lub pozwolenia może zakończyć się mandatem, który dotrze do Polski pocztą z opóźnieniem… ale jednak dotrze.
Obowiązkowe wyposażenie pojazdu – lista się zmienia
W każdym kraju europejskim kierowca jest zobowiązany do posiadania określonego zestawu wyposażenia. W Polsce wystarczy gaśnica i trójkąt ostrzegawczy. W Czechach czy Austrii obowiązkowa jest także apteczka, kamizelki odblaskowe dla wszystkich pasażerów oraz komplet zapasowych żarówek. W Hiszpanii wymagane są dwa trójkąty ostrzegawcze, a we Francji – alkomat (choć obecnie niekaralny za brak, nadal figuruje w przepisach).
Przed wyjazdem warto więc sprawdzić listę wymagań dla każdego kraju, szczególnie gdy planujemy przejazd przez kilka państw.
Winiety, opłaty, autostrady
Wiele krajów stosuje opłaty za przejazd autostradami lub konkretnymi odcinkami dróg. W Austrii, Czechach, Słowenii czy na Węgrzech obowiązują winiety, które można kupić online lub na stacjach benzynowych. Brak ważnej winiety może skutkować bardzo wysokim mandatem, często pobieranym od razu na miejscu. We Francji, Hiszpanii czy we Włoszech obowiązuje system bramek autostradowych, gdzie płacimy za konkretny odcinek drogi przy zjeździe.
Warto wcześniej zaplanować trasę i przewidzieć nie tylko koszt paliwa, ale i opłaty drogowe, które w niektórych krajach mogą być naprawdę wysokie.
Ubezpieczenie i dokumenty
Podczas podróży samochodem po Europie konieczne jest posiadanie:
- ważnego dowodu rejestracyjnego,
- prawa jazdy (polskiego – uznawanego we wszystkich krajach UE),
- aktualnego ubezpieczenia OC,
- Zielonej Karty – tylko przy wjeździe do krajów spoza UE, np. Albanii, Czarnogóry, Ukrainy czy Turcji.
Warto również rozważyć ubezpieczenie assistance, które w razie awarii pojazdu zapewni holowanie, auto zastępcze lub nocleg.
Nietypowe przepisy, o których warto pamiętać
W niektórych krajach obowiązują szczególne przepisy, które mogą zaskoczyć nieprzygotowanego kierowcę:
- W Szwajcarii nie wolno korzystać z aplikacji ostrzegających przed radarami.
- W Chorwacji obowiązuje jazda na światłach mijania przez cały rok.
- W Norwegii i Finlandii zimą obowiązują opony z kolcami lub zimowe – nawet turystów.
Warto również pamiętać, że w wielu krajach policja może nałożyć mandat na miejscu i oczekiwać jego natychmiastowego uregulowania gotówką lub kartą.
Bezpieczna i świadoma podróż
Planując wakacyjną podróż samochodem po Europie, warto przygotować się nie tylko pod względem logistycznym, ale też formalnym. Znajomość lokalnych przepisów to nie tylko kwestia uniknięcia mandatu, ale przede wszystkim bezpieczeństwa naszego i innych uczestników ruchu. Dobrze przygotowany kierowca nie da się zaskoczyć ani alpejskim winietom, ani hiszpańskiej policji drogowej. Europejskie drogi stoją otworem – wystarczy wiedzieć, jak się po nich poruszać.