Kościół NSPJ w Bytomiu nie wygląda jak kościół. Kiedyś siedzibą towarzystwa sportowego
W bytomskim kościele kiedyś ćwiczono ciało, dziś - ducha
Budynek został ukończony w roku 1925 i początkowo mieścił siedzibę towarzystwa sportowego "Vorwärts" (Naprzód). Towarzystwo popadło jednak w kłopoty finansowe i zmuszone było wystawić budynek na sprzedaż. W imieniu parafii Świętej Trójcy w Bytomiu, obiekt nabył mistrz murarski Franz Emanuel Neumann. Parafia chciała tu zrobić swoją filię i postanowiła zamienić salę teatralno-treningową na kościół, na co już wcześniej wydał zezwolenie kardynał Adolf Bertram.
Pod specjalną opieką wielu świętych i jezuitów
W narożniku przy wejściu do kościoła dobudowano wieżę z figurą Jezusa Chrystusa. Obiekt został konsekrowany 5 maja 1928 roku, 31 stycznia parafia została erygowana, a budynek przekazany zakonowi jezuitów. W oknach zamontowano 10 witraży przedstawiających wizerunki świętych: Anny, Cecylii, Genezjusza, Jacka, Jadwigi, Piotra Kanizy, Piotra Klawera, Małgorzaty, Teresy M., Wojciecha. Między kościołem a domem, zakonnicy wybudowali wieżę, aby nadać obiektowi wygląd bardziej sakralny. Poza niezbędnymi zmianami adaptacyjnymi wnętrza kościoła, jezuici niemieccy do końca swojego pobytu w Bytomiu (czyli do 1945r.) nie wykonali jednak poważniejszych prac remontowych. Kościół miał w dalszym ciągu wygląd sali teatralnej. Została zachowana scena, na której było prezbiterium.
Po wojnie świątynię przejęli polscy jezuici, a kolejna przebudowa zaczęła się w 1949 roku. Kościół powiększono kosztem dwóch pokoi w holu. Przebudowano front prezbiterium zacierając jego sceniczny charakter. Na frontowej ścianie umieszczono w oknach dwa witraże, a między nimi gipsową figurę Chrystusa Zbawiciela, którą wykonał lwowski artysta Mieczysław Różycki. Dwóch innych artystów ozdobiło ścianę w prezbiterium symbolami czterech Ewangelistów i aniołami, a sufit ornamentyką kłosów pszenicznych. Nad ołtarzem Najświętszej Marii Panny namalowana została Matka Bożą, jak w asyście aniołów daje Dzieciątko Jezus św. Stanisławowi Kostce. A nad drugim ołtarzem powstały wizerunki świętych: Józefa, Ignacego i Andrzeja Boboli, jak biorą Kościół Boży pod opiekę z rąk papieża Leona XIII. Remonty zakończono zainstalowaniem szklanych drzwi dzielących kościół od przedsionka i wymianą oświetlenia.
Neobarokowe figury, ołtarz soborowy, metaloplastyka
Lata 1962–1963 przyniosły istotną zmianę wnętrza kościoła. W miejsce dotychczasowych ołtarzy bocznych dano wielkie neobarokowe z figurami Matki Bożej i św. Józefa. W 1969 r. zaadoptowano część piwnicy pod kościołem na Ośrodek Akademicki (kaplica i sala zebrań). Rok 1970 przyniósł kolejne zmiany. Ołtarz rzymski zmieniono na soborowy. Zlikwidowano 2 ciężkie ambony, a na ich miejsce dano pulpit z jednej i chrzcielnicę z drugiej strony. Marmurowe balaski zmieniono na lżejsze metalowo-drewniane. Do gruntownego remontu kościoła i domu doszło w 1982r. Z dawnych ołtarzy pozostały jedynie figury NMP i św. Józefa. Natomiast cała neobarokowa obudowa została zamieniona na skromniejszą metaloplastykę.
Dziś szczególną uwagę zwraca chrzcielnica, gdzie gołębicę symbolizującą Ducha Świętego wykonano właśnie z metalu. W słoneczne dni przez kolorowe witraże pada światło, sprawiając, że świątynia nabiera ciepłych barw. Z boku kościoła jest też wejście do zielonego zakątka z niedużą kapliczką. Z kolei przy Chórze, o czym nie wszyscy wiedzą, znajduje się dawna biblioteka.
W kościele pojawią się też wkrótce – 17 maja - relikwie św. Andrzeja Boboli.