Łódź: Straszny Cyrk przyciąga tłumy. W środku dekoracje, pająki i aktorzy
Straszny Cyrk w Manufakturze już działa. W piątek ruszyła jedna z najbardziej klimatycznych atrakcji halloweenowych w Łodzi. W pierwszym dniu wydarzenia rynek Manufaktury wypełnił się gośćmi spragnionymi mocnych wrażeń.
Straszny Cyrk przyciąga tłumy
Na rynku Manufaktury oficjalnie otwarto Straszny Cyrk - halloweenową atrakcję, która w piątkowe popołudnie przyciągnęła setki łodzian. Już od pierwszych godzin przed wejściem do wielkiego namiotu ustawiały się kolejki, a wielu odwiedzających zdecydowało się przyjść całymi rodzinami.
Mroczny klimat i aktorzy, którzy potrafią przestraszyć
Wewnątrz czeka labirynt grozy z mumiami, pajęczynami, duchami i upiornymi obrazami. Całość oświetlona jest migoczącymi lampkami i stroboskopami, które potęgują efekt zaskoczenia. Na odwiedzających czekają też aktorzy wcielający się w role potworów- ich zadaniem jest niespodziewanie pojawiać się między zwiedzającymi i skutecznie podnosić adrenalinę.
Dekoracje robią wrażenie
Organizatorzy zadbali o każdy szczegół - od realistycznych rekwizytów po dźwięk i zapach. W namiocie rozbrzmiewają odgłosy skrzypiących drzwi, śmiech klaunów i upiorne szepty. Jak mówią odwiedzający, atmosfera jest tak intensywna, że nawet dorośli potrafią się przestraszyć.
Nie tylko strach, ale i smakołyki
Przed namiotem stanęły domki z halloweenowymi przekąskami - od grzańca po belgijskie frytki i owoce w czekoladzie. W piątek wszystkie stoiska cieszyły się dużym zainteresowaniem, a rynek Manufaktury rozświetlały pomarańczowe dekoracje i dynie.
Straszny Cyrk potrwa do 31 października
Atrakcja będzie działać codziennie do końca miesiąca. Bilety kosztują 10 zł (ulgowy) i 15 zł (normalny). Pierwszy dzień pokazał, że to jedno z najbardziej obleganych wydarzeń jesieni w Łodzi.