Natura pięknie maluje świat. Rezerwat przyrody z fantastyczną ścieżką turystyczną nad zatoką

Początki osady Beka datują się na XVI wiek. Powstała przy ujściu Redy do Zatoki Puckiej dla obsługi spławu drewna. Pierwsza źródłowa wzmianka o Bece pochodzi z 1523 r. Chodziło o odbiór i składowanie drewna spławianego z Puszczy Darżlubskiej rzeką Redą.

Historycznie Beka należała m.in. do Wejherów, Radziwiłów, Sobieskich. W XVIII i XIX wieku właścicielami tych dóbr byli m.in.: kupiec angielski Aleksander Gibsone, rodzina von Below. W XVIII wieku Beka powoli traciła swoje funkcje jako skład drewna przeznaczonego na sprzedaż. W XIX wieku były jeszcze widoczne nieliczne ślady dawnego osadnictwa. Później w tym miejscu ponownie rządziła już tylko natura (część terenu dawnej osady pochłonęła woda).

Zobacz także: Tajemnice Lasów Mirachowskich. Fantastyczny szlak pieszy na Pomorzu

Nad Zatoką Pucką i na trasie rezerwatowej ścieżki znajduje się krzyż, który upamiętnia położenie tej niewielkiej osady. To znak pamięci o jej mieszkańcach, rybakach, flisakach, robotnikach składów drewna. W 2023 roku w 500-lecie Beki w pobliżu krzyża zamontowano pamiątkową tablicę.

Ścieżka turystyczna, przyrodnicza i edukacyjna liczy sobie około 4,5 km. I w części jest pętlą (jak przebiega ścieżka z jej odnogą można zobaczyć na mapce zamieszczonej w tym artykule). Trasa we fragmencie wiedzie bezpośrednio przy wodach Zatoki Puckiej. Po drugiej stronie mamy łąki z siedliskami ptactwa i zagrodę koni. Na całej trasie znajdują się tablice edukacyjne z informacjami o historii rezerwatu, a przede wszystkim o bogactwie fauny i flory w tym miejscu.

Czytaj także:

Niedaleko wejścia do rezerwatu (od strony ulicy Morskiej) znajduje się wieża widokowa. Widać z niej północną i środkową część Rezerwatu Beka. Część morska to pas wód przybrzeżnych Zatoki Puckiej. Ta część zatoki to ptasi raj (jednorazowo mamy tutaj nawet 100 tysięcy ptaków). To takie gatunki jak: czernica, kormoran, nurogęś, łabędź niemy i krzykliwy, gągoł, bielaczek, lodówka, ogorzałka.

Pory roku i stan wód zmieniają krajobraz lądowej części rezerwatu. I to należy uwzględnić przy planowaniu przejścia ścieżką. Od wiosny do jesieni słone łąki są pastwiskami. Od jesieni do wiosny woda sięga często aż wału przeciwsztormowego. I wtedy bez kaloszy części ścieżki nie przejdziemy. Na tych rozlewiskach gromadzą się m.in.: łabędzie, gęgawy, łyski, pojawiają się bieliki. Dodajmy, że w okresie od marca od końca lipca nie ma możliwości przejścia częścią ścieżki (w głąb rezerwatu) z uwagi okres lęgowy ptaków (jest to zaznaczone na mapce zamieszczonej w tym artykule).

Rezerwat Beka znajduje się niedaleko ujścia rzeki Redy i Zatoki Puckiej, między Mrzezinem i Osłoninem w gminie Puck. Należy skręcić w ulicę Morską, która poprowadzi bezpośrednio do rezerwatu. Ostatni odcinek drogi jest gruntowy. Przy wejściu do rezerwatu jest zatoczka z kilka miejscami do parkowania. Dodajmy, że całkiem spory odcinek drogi gruntowej jest szeroki i auta parkują na "poboczu". Nie ma znaków zakazu. Na obrzeżach rezerwatu (w części) wyznaczona jest trasa rowerowa EuroVelo. Nawierzchnia to płyty.

Obejrzyj także wideo: