Pyskowice: Ukryta leśna plaża oferuje spokój jak na Mazurach
Ukryta wśród drzew, nad brzegiem jeziora Dzierżno w Pyskowicach, przez lata była sekretnym punktem na mapie lokalnych wypadów. Dziś ten leśny zakątek wciąż zaskakuje swoim klimatem. Wygląda, jakby czas się zatrzymał, a natura odzyskała przestrzeń, którą kiedyś odwiedzali tylko wtajemniczeni.
Opuszczona plaża w lesie pod Gliwicami? To Ambasador Resort nad Dzierżnem
Choć miejsce kojarzy się z zapomnianą plażą, w rzeczywistości stanowi część Ambasador Resort ośrodka, który tchnął w nie nowe życie. Na odwiedzających czeka tu molo, tawerna z widokiem na wodę, wypożyczalnia sprzętu wodnego, hamaki rozwieszone w cieniu drzew oraz plac zabaw w kształcie pirackiego statku. Całość otoczona jest spokojem i zielenią, dzięki czemu wciąż można poczuć klimat dawnej, dzikiej przestrzeni.
Widok na dziką wyspę Tumidaj - tajemnica ukryta na horyzoncie
Z ukrytej plaży przy Ambasador Resort w Pyskowicach rozciąga się niezwykły widok. Na horyzoncie, pośród tafli jeziora Dzierżno Małe, majaczy Wyspa Tumidaj. Ten porośnięty drzewami skrawek lądu wygląda jak fragment zupełnie innego świata: dziki, niedostępny i owiany tajemnicą. Choć nie można wejść na jej teren, bo stanowi ostoję ptaków i rezerwat przyrody, sama obecność wyspy dodaje plaży wyjątkowego charakteru. Sprawia, że siedząc na piasku, ma się wrażenie obcowania z czymś opuszczonym, nietkniętym ręką człowieka, jakby z ukrytym sekretem jeziora.