Pyszna uczta na Cyprze. Podpowiadam, co zjeść w czasie urlopu na Wyspie Afrodyty

Jeśli myślisz, że wiesz, czym jest uczta, to znaczy, że nie jadłeś jeszcze meze na Cyprze. Meze to nie tyle danie, ile całe doświadczenie. Zamawiając meze w lokalnej tawernie, dostajesz nawet kilkanaście (albo i więcej!) małych dań serwowanych jedno po drugim.

Od aromatycznych dipów jak tahini, hummus i tzatziki, przez oliwki, grillowane warzywa i sałatki, po ryby, owoce morza, souvlaki i sheftalia. Nie masz pojęcia, ile smaków może zmieścić się na jednym stole!

To nie tylko posiłek, to rytuał. Cypryjczycy celebrują wspólne jedzenie, nikt się nie spieszy, a kolejne dania pojawiają się jakby bez końca. Drewniane stoły, kieliszek lokalnego wina i zapach ziołowych przypraw unoszący się w powietrzu – wspomnienie idealne.

Czytaj też: Urlop na Cyprze? Odkryj 6 perełek z listy UNESCO – archeologiczne skarby, bizantyjskie świątynie i inne turystyczne cuda

Nie wyobrażam sobie Cypru bez halloumi. Ten tradycyjny ser to absolutny bohater wielu dań. Jest sprężysty, słonawy i doskonały do grillowania. W przeciwieństwie do większości serów halloumi nie topi się na patelni, dzięki czemu zyskuje chrupiącą skórkę i zachowuje zwartą strukturę.

Zajadałam się nim na nim podczas każdego meze (tak, halloumi z pomidorami i chlebkiem pita to czysta poezja!), w sałatkach i jako przekąska do wina. Najlepszy był ten świeżo grillowany z odrobiną oliwy z oliwek i oregano. Jeśli zakochasz się w nim tak jak ja, polecam przywieźć kilka paczek do domu – wiele sklepów oferuje wersje pakowane na wynos.

Mięso to kolejna podstawa cypryjskiej kuchni. Jeśli lubisz konkretne dania, koniecznie spróbuj souvlaki – marynowanych i grillowanych szaszłyków z kurczaka, wieprzowiny lub jagnięciny. Próbowałam też sheftalia – cypryjskich kiełbasek z mielonego mięsa. Smak? Niezapomniany.

Jednym z najbardziej aromatycznych dań było dla mnie kleftiko – jagnięcina pieczona powoli w glinianym piecu. Mięso dosłownie rozpada się pod widelcem, a ziołowy zapach rozchodzi się na całą ulicę. Jeśli jesteś fanem duszonych dań, sięgnij po stifado, czyli gęsty gulasz z królika lub wołowiny z cebulką i pomidorami.

Z Cypru przywiozłam nie tylko butelkę oliwy i lokalne wina, ale przede wszystkim wspomnienia smaków, które zostaną ze mną na długo. Jeśli wybierasz się na tę wyspę, nie zatrzymuj się na jedzeniu w hotelu. Odwiedź lokalne tawerny, zamawiaj to, czego nie znasz, dziel się talerzem z towarzyszami i daj się porwać kulinarnej przygodzie.

Źródło: własne