Siedem destynacji w Europie, które budzą grozę i fascynację
W tym artykule:
Zamek Frankensteina - tam, gdzie narodził się potwór
W niemieckim Darmstadt wznosi się twierdza, której nazwa mrozi krew w żyłach - Zamek Frankensteina. To tutaj w XVII wieku żył Johann Conrad Dippel, alchemik, który eksperymentował z "eliksirem życia". Mieszkańcy wierzyli, że jego badania obejmowały nie tylko zwierzęta...
Rówieśnicy nie wybaczają inności. Czym jest presja dopasowania?
Dziś zamek przyciąga fanów horroru i gotyckich legend. Co roku odbywa się tu ogromny festiwal Halloween, podczas którego duch Dippela podobno wciąż krąży między murami.
Góra Brocken - szczyt czarownic i złudzeń
Brocken w północnych Niemczech nie jest najwyższą górą Harzu, ale za to najbardziej nawiedzoną. Goethe w "Fauście" opisał ją jako miejsce sabatów czarownic. Turyści wspinający się na szczyt donoszą o dziwnych zjawiskach - szepty, śmiechy, a czasem tajemnicze cienie przemykające między drzewami.
Jeśli zobaczysz tu tzw. widmo Brockenu, czyli swój cień na chmurze otoczony świetlistą aureolą - nie panikuj. Według legendy to klątwa czarownic, ale nauka uspokaja: to tylko gra światła i mgły.
Las Hoia-Baciu - rumuński trójkąt bermudzki
W okolicach rumuńskiego Cluj-Napoca znajduje się las, który od dziesięcioleci budzi grozę. Hoia-Baciu zyskał sławę po doniesieniach o UFO i tajemniczych zniknięciach. Odwiedzający często czują niepokój, zawroty głowy lub mają wrażenie, że ktoś ich obserwuje. Niektórzy wracają z dziwnymi śladami na skórze. W centrum lasu znajduje się polana, na której nie rośnie żadne drzewo - nikt nie potrafi wyjaśnić dlaczego. Jeśli masz odwagę, wybierz się tam po zmroku... ale może lepiej nie sam.
Zamek Akershus - duchy w sercu Oslo
Twierdza Akershus to symbol Oslo, ale też jedno z najbardziej nawiedzonych miejsc w Skandynawii. Przez wieki służyła jako więzienie i miejsce egzekucji. Do dziś strażnicy opowiadają o demonicznym psie Malcanisenie, który strzeże bramy. Kto go zobaczy, ma umrzeć w ciągu trzech miesięcy. Czasem między murami pojawia się też kobieta w długiej sukni - bez twarzy. Dla Norwegów zamek to nie tylko zabytek, ale i miejsce, w którym historia dosłownie nie daje spokoju.
Jezioro Reschen - kościół spod wody
Włoskie jezioro Reschen wygląda bajkowo - błękitna tafla, alpejskie szczyty i... samotna wieża kościoła wystająca z wody. To, co romantyczne z daleka, z bliska skrywa tragedię. W 1950 roku zalano tu dwie wsie, a mieszkańców przesiedlono. Zimą, gdy zamarznięte jezioro pokryje śnieg, podobno słychać dźwięk dzwonów z wieży - mimo że od dawna nie ma w niej żadnych.
Kaplica Czaszek - Czechy w cieniu śmierci
W Kutnej Horze niedaleko Pragi znajdziesz kaplicę, która wygląda jak scenografia horroru. Z żeber, piszczeli i czaszek powstały żyrandole, ołtarze i herby. Wnętrze zdobią szczątki nawet 70 tysięcy ludzi - ofiar wojen i zarazy. Mimo makabrycznego wyglądu, miejsce to przypomina o kruchości życia i przemijalności. Wejdź tam, jeśli chcesz poczuć, jak cienka jest granica między życiem a śmiercią.
Oradour-sur-Glane - francuskie miasto widmo
W czerwcu 1944 roku niemieccy żołnierze wymordowali 642 mieszkańców Oradour-sur-Glane. Pomylili miejscowości - mieli ukarać inną. Po wojnie wioski nie odbudowano, a jej ruiny pozostawiono jako nieme świadectwo zbrodni. Spacer po pustych ulicach i wypalonych domach to przeżycie, które zostaje z tobą na długo - bez względu na to, czy wierzysz w duchy, czy nie.
Europa ma swoją mroczną stronę - pełną historii, które wymykają się logice i rozsądkowi. Od Rumunii po Norwegię, od Włoch po Czechy - każdy z tych zakątków kryje coś więcej niż tylko piękne krajobrazy. W Halloween warto więc ruszyć tropem prawdziwych tajemnic. Kto wie, może sam spotkasz ducha historii?
Źródła: travelist.pl, kayak.pl, powsinogi.pl, turisticus.pl