Turyści uwielbiają to miejsce, mieszkańcy Krakowa o nim zapomnieli. Wielka szkoda! Warto tam być chociaż raz
Jest stromo, jest wysoko, ślisko i wąsko. Wstęp biletowany, dla niektórych może być więc również drogo. Czy warto? Odpowiedzi na to pytanie najlepiej poszukać na własną rękę, a raczej – nogę.
Wspinaczka z historią w tle
Wejście na samą górę wymaga dość dobrej kondycji fizycznej. Na szczęście wspinaczkę podzielić można na etapy. Dzięki przygotowanym przez Muzeum Historyczne w Krakowie ekspozycjom, usytuowanym na poszczególnych kondygnacjach, jest okazja, aby chwilę odpocząć i złapać oddech, zapoznając się z bogatą oraz, niestety, dosyć burzliwą historią krakowskiego ratusza.
Burzliwą, gdyż z dawnego, obszernego gmachu, który stanowił właściwie zlepek kilku przylegających do siebie budowli, nie przetrwało nic oprócz wieży. Stąd też krakowska Wieża Ratuszowa zyskała miano "samotnej wdowy".
Próby odtworzenia kształtu jednego z najważniejszych budynków publicznych miasta podjął się znany krakowski artysta Karol Badyna. Wykonana z brązu makieta jego autorstwa pokazuje krakowski ratusz według stanu z końca XVIII wieku. Makieta prezentowana jest tuż obok wejścia do wieży. Warto poświęcić jej chwilę, zanim miniemy kamienne lwy i ruszymy schodami w górę.
Miasto z lotu ptaka
Przy dobrej pogodzie widok na panoramę miasta będzie wystarczającą rekompensatą za wysiłek włożony w zdobywanie wieży. Tak, z tego miejsca zdecydowanie Kraków widać jak na dłoni: Rynek Główny w pełnej okazałości, Wawel, Kościół Mariacki, znajome uliczki i dachy Starego Miasta…
W surowych, zabytkowych murach wieży poczuć można przez moment, że czas stanął w miejscu. Kiedyś odmierzał go ufundowany przez Izbę Rzemieślniczą mechanizm złożony z około dwóch tysięcy elementów. Dziś zegar na Wieży Ratuszowej sterowany jest automatycznie falą radiową odbierającą sygnały z nadajnika z Mainflingen koło Frankfurtu nad Menem.
Sztuka i kawa w podziemiach
Przez wieki piwnice krakowskiego ratusza cieszyły się, oględnie rzecz ujmując, niezbyt dobrą sławą. Czasy te jednak dawno odeszły w niepamięć. W podziemiach w 1967 roku otworzono kawiarnię, a w 1987 – scenę teatralną. Zwiedzanie Wieży Ratuszowej zakończyć zatem można kulturalnie i ze smakiem – na widowni należącej do nowohuckiego Teatru Ludowego Sceny pod Ratuszem oraz w letnim ogródku Restauracji Ratuszowej.
Kiedy i za ile? Garść konkretów
Wieża Ratuszowa w Krakowie dostępna jest dla zwiedzających bezpłatnie w poniedziałki, od godz. 10 do godz. 15 oraz odpłatnie – od wtorku do niedzieli, w godz. 10-18. Planując wyprawę warto pamiętać, iż ostatni zwiedzający bilet zakupić mogą najpóźniej 30 minut przed zamknięciem.
Bilet normalny kosztuje 20 zł, nieco mniej, bo 12 złotych, zapłacić trzeba za bilet ulgowy. Ze zniżki, za okazaniem legitymacji, skorzystać mogą między innymi uczniowie, studenci, a także osoby powyżej 65. roku życia. Honorowana jest ponadto Karta Dużej Rodziny oraz Krakowska Karta Rodzinna (50% zniżki).
Na zakup biletu normalnego i ulgowego z 20% upustem liczyć mogą ponadto posiadacze Karty Krakowskiej, zarówno w formie tradycyjnej, jak i mobilnej. Bilety dostępne są na oficjalnej stronie Muzeum Krakowa https://bilety.muzeumkrakowa.pl. Zakupimy je również bez problemu w dniu zwiedzania w kasie.
Można zadzwonić i dopytać
Szczegółowe informacje na temat biletów oraz godzin otwarcia uzyskać można w Centrum Obsługi Zwiedzających pod numerem telefonu (012) 426-50-60, a także w oddziale Muzeum Krakowa, Pałacu Krzysztofory – tel. (12) 61 92 335. Zapytania kierować można ponadto drogą mejlową na adres: info@muzeumkrakowa.pl lub krzysztofory@muzeumkrakowa.pl.