Wakacje w Egipcie? MSZ ostrzega turystów przed niektórymi regionami

Egipt od lat przyciąga turystów słońcem, zabytkami i piaszczystymi plażami. Jednak nie wszystkie regiony tego kraju są bezpieczne. Ministerstwo Spraw Zagranicznych apeluje o unikanie podróży do Północnego Synaju, leżącego przy granicy z Izraelem. To teren o podwyższonym ryzyku ataków zbrojnych i działań terrorystycznych.

Na liście miejsc niezalecanych przez MSZ znalazły się również rejony przy granicy z Libią i Sudanem, w tym tzw. trójkąt Halaib. Choć brzmi egzotycznie, wyprawa w tamte rejony może skończyć się niebezpiecznie. Jeśli planujesz zwiedzać mniej uczęszczane zakątki kraju, upewnij się, czy nie znajdują się one na liście miejsc odradzanych przez MSZ.

Chociaż popularne kurorty, takie jak Szarm el-Szejk, Dahab czy Hurghada, nie są objęte ostrzeżeniami, zawsze warto zachować zdrowy rozsądek. MSZ zaleca ostrożność m.in. w Dolinie Nilu pomiędzy Asuanem a granicą z Sudanem, z wyjątkiem Abu Simbel.

Zagrożenie terroryzmem to kolejny czynnik, który warto brać pod uwagę. Unikaj zatłoczonych miejsc i bądź czujny zwłaszcza w pobliżu atrakcji turystycznych i obiektów religijnych. Przed wyjazdem zadbaj o aktualne ubezpieczenie podróżne oraz sprawdzaj komunikaty MSZ.

Egipt pozostaje atrakcyjnym celem urlopowym, ale jak w przypadku każdej zagranicznej podróży, kluczowa jest rozwaga i dobre przygotowanie. Unikaj niebezpiecznych regionów, śledź zalecenia służby dyplomatycznej i nie ryzykuj bez potrzeby. Wtedy wakacje w kraju faraonów będą nie tylko udane, ale przede wszystkim bezpieczne.