UAM i Fundusz Ochrony Środowiska łączą siły. Nowa współpraca ma przynieść konkretne korzyści dla środowiska i studentów
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu rozpoczął nowy etap współpracy z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. 28 marca doszło do podpisania porozumienia, które może stać się przełomem w łączeniu nauki z praktyką.
Nauka bliżej realnych wyzwań
Celem porozumienia jest organizacja wspólnych studiów podyplomowych, kursów i seminariów. W ramach współpracy studenci UAM będą mogli odbywać praktyki i staże w WFOŚiGW, a także uczestniczyć w działaniach badawczo-pilotażowych służących rozwiązaniu lokalnych problemów środowiskowych.
"Widzimy dużą przestrzeń do korzystania z wiedzy i doświadczenia Uczelni, po to, żeby rozwiązywać konkretne problemy w zakresie środowiska" – powiedział Rafał Ratajczak.
Z kolei kanclerz UAM, dr Marcin Wysocki, podkreślił praktyczny wymiar porozumienia:
"Chcemy wyjść z nauką na zewnątrz. Wspólne studia podyplomowe połączą wiedzę praktyczną i teoretyczną, tworząc kompleksowy model kształcenia."
Ministerstwo popiera kierunek współpracy
Współpraca UAM z funduszem zyskała również wsparcie ze strony Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
"Ministerstwo popiera takie inicjatywy. Fundusze są zobligowane do współpracy z uczelniami. To kolejny krok po wspólnych działaniach w ramach odbudowy pojezierza gnieźnieńskiego" – podkreślił Piotr Szczepański.
Kolejne wspólne projekty w drodze
Wspomniane porozumienie to nie pierwsza forma współpracy między obiema instytucjami. Wcześniej podpisano umowę o partnerstwie przy realizacji projektu "Uniwersyteckie Centrum Wiedzy o Dostępności UAM". Projekt ten uzyskał właśnie pozytywną ocenę i został zakwalifikowany do dofinansowania przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Dzięki tej współpracy, UAM jeszcze silniej zakorzeni się w życiu regionu, a studenci i pracownicy zyskają szansę na udział w realnych działaniach środowiskowych. W dobie kryzysu klimatycznego takie inicjatywy to krok w dobrą stronę – zarówno dla nauki, jak i przyszłości Wielkopolski.