Uczucia gwiazdy Instagrama. „Miłość Danae” w Monachium

„Miłość Danae” Richarda Straussa, lutowa premiera Bayerische Staatsoper w Monachium, znalazła się w programie jubileuszowego, 150. Münchner Opernfestspiele. Dzięki odnalezieniu w nawiązującym do greckiej mitologii libretcie uczuć bliskich współczesnemu człowiekowi, niemiecki reżyser Claus Guth stworzył spektakl, będący satyrą na XXI-wieczne społeczeństwo.
Malin Byström w roli Danae © Geoffroy Schied/ Bayerische Staatsoper w MonachiumFot. Licencjodawca
Olaf Jackowski

Claus Guth umieścił swoją inscenizację w nowojorskim wieżowcu. Przez jego przeszklone ściany obserwujemy liczne sąsiadujące z nim drapacze chmur (scenografia – Michael Levine, projekcje wideo – rocafilm). Polluks łudząco przypomina amerykańskiego prezydenta: nosi blond perukę, przykrótki garnitur, niezdarnie przeciska się między wierzycielami, gdy Ci bałaganią w biurowcu. Jego piękna córka Danae jest gwiazdą Instagrama – modelką łasą na lajki i atencję obserwujących, a także na wszelkie potencjalne korzyści materialne wynikające z rozpoznawalności. Nieco tandetnie i zbyt dosłownie zostało to zobrazowane w spektaklu złotymi rekwizytami, łóżkiem i kostiumami projektu Ursuli Kudrny.

Drugi i trzeci akt pokazują przemiany tytułowej bohaterki. Będąca nieustannym źródłem zainteresowania serwisów plotkarskich celebrytka odkrywa, że nie pasuje do świata kreowanego przez swojego wpływowego ojca, w którym rządzi pieniądz, a nie ma miejsca na prawdziwe, szczere emocje. Zamiast bogactw Jowisza Danae wybiera – wbrew woli ojca – uboższego, za to szczerze ją kochającego Midasa.

Malin Byström w roli Danae © Geoffroy Schied/ Bayerische Staatsoper w Monachium
Malin Byström w roli Danae. „Miłość Danae” Richarda Straussa © Monika Rittershaus/ Bayerische Staatsoper w Monachium

Ostatnie sceny spektaklu pokazują zniszczone wybuchami i pożarem wnętrza biurowca. Bohaterowie próbują odszukać resztki dawnej świetności budynku, który bezpowrotnie utracił swą wartość. Pozostały za to uczucia – Danae i Midas łączą się w miłosnym uścisku, podczas gdy za ich plecami wyświetlane są archiwalne filmy z czasów II wojny światowej.

Pojawia się na nich także Richard Strauss. Kompozytor stworzył swoje przedostatnie dzieło sceniczne w latach 1938-40. Szalejący konflikt zbrojny uniemożliwił publiczne wykonanie „Miłości Danae” zaraz po ukończeniu ostatnich stron partytury. Prapremierę dzieła zaplanowano na lato 1944 roku w Salzburgu, na 80. urodziny kompozytora, ale – z przyczyn politycznych – odbyła się jedynie otwarta próba generalna spektaklu. Publiczne prawykonanie dzieła miało miejsce latem 1952 roku, również w Salzburgu, w tej samej reżyserii Rudolfa Hartmanna, trzy lata po śmierci Richarda Straussa.

Malin Byström w roli Danae © Geoffroy Schied/ Bayerische Staatsoper w Monachium
Malin Byström w roli Danae. „Miłość Danae” Richarda Straussa © Geoffroy Schied/ Bayerische Staatsoper w Monachium

Siłę monachijskiego spektaklu, oprócz niebanalnej interpretacji reżyserskiej, tworzy również wyrównana obsada. Jedna z nielicznych na świecie odtwórczyń roli Danae, szwedzka sopranistka Malin Byström idealnie wpisała się w wizję Clausa Gutha – zarówno nieprzeciętną urodą, jak i lirycznym w barwie, szlachetnym głosem, tworząc portret kobiety silnej i niezależnej.

Malin Byström w roli Danae. Scena zbiorowa © Geoffroy Schied/ Bayerische Staatsoper w Monachium
Malin Byström w roli Danae. Scena zbiorowa. „Miłość Danae” Richarda Straussa © Monika Rittershaus/ Bayerische Staatsoper w Monachium

Jeśli Danae miałaby zakochać się w głosie jednego z protagonistów, to z pewnością w nasyconym w barwie, doskonale prowadzonym barytonie Christophera Maltmana, który nadał postaci Jowisza autorytarny, nieco brutalny rys. Trudno, żeby uwodził obsadzony w roli Midasa Andreas Schager, gdyż jego krzykliwemu tenorowi daleko jest od wszelkich kanonów piękna i subtelności.

Znakomicie śpiewał przygotowany przez Christopha Heila chór, a poprowadzona przez Sebastiana Weigla orkiestra zagrała z taką pasją i zaangażowaniem, że – mimo dramaturgicznych mielizn – momentami trudno było uwierzyć, dlaczego to dzieło jest aż tak rzadko grywane.

Scena zbiorowa. „Miłość Danae” Richarda Straussa © Geoffroy Schied/ Bayerische Staatsoper w Monachium
Scena zbiorowa. „Miłość Danae” Richarda Straussa © Monika Rittershaus/ Bayerische Staatsoper w Monachium
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowa Huta: Raj dla miłośników roślin na Tomexie. W ten weekend trwają targi ogrodnicze
Nowa Huta: Raj dla miłośników roślin na Tomexie. W ten weekend trwają targi ogrodnicze
Radomsko: Akcja honorowego oddawania krwi. Na wydarzenie zaprosiła policja i PCK
Radomsko: Akcja honorowego oddawania krwi. Na wydarzenie zaprosiła policja i PCK
Stalowa Wola: Kazik Staszewski z zespołem "Kult". Dał czadu na błoniach nad Sanem
Stalowa Wola: Kazik Staszewski z zespołem "Kult". Dał czadu na błoniach nad Sanem
Kawa na wynos stała się hitem. Polacy zamawiają dwa razy więcej kawy w dostawie niż przed rokiem
Kawa na wynos stała się hitem. Polacy zamawiają dwa razy więcej kawy w dostawie niż przed rokiem
Rowerowe podsumowanie wakacji na zachodniopomorskich trasach
Rowerowe podsumowanie wakacji na zachodniopomorskich trasach
Holandia chce zmian. Zalegalizuje posiadanie gazu pieprzowego?
Holandia chce zmian. Zalegalizuje posiadanie gazu pieprzowego?
Eskilstuna: 14-latkowie rzucili granatem w dom rodziny z dziećmi. Unikną kary
Eskilstuna: 14-latkowie rzucili granatem w dom rodziny z dziećmi. Unikną kary
Malinie: Pijany traktorzysta z dożywotnim zakazem siał postrach na drodze
Malinie: Pijany traktorzysta z dożywotnim zakazem siał postrach na drodze
Goraj: Pobił znajomego i zniszczył mieszkanie. Chciał wymusić spłatę długu
Goraj: Pobił znajomego i zniszczył mieszkanie. Chciał wymusić spłatę długu
Rozięcin: Plenerowa impreza - kultura, tradycja i... placki
Rozięcin: Plenerowa impreza - kultura, tradycja i... placki
Boguchwała: Podkarpacki Bazarek powrócił po letniej przerwie. Mieszkańcy regionu chętnie ruszyli na zakupy
Boguchwała: Podkarpacki Bazarek powrócił po letniej przerwie. Mieszkańcy regionu chętnie ruszyli na zakupy
Łomża: Zabrał samochód partnerki i groził, że go spali
Łomża: Zabrał samochód partnerki i groził, że go spali