133 dni szaleństwa. Jak komuniści przejęli władzę na Węgrzech

W historii Europy Środkowej niewiele wydarzeń wywołało tak gwałtowne zmiany polityczne jak powstanie i upadek Węgierskiej Republiki Rad. Ten krótkotrwały komunistyczny eksperyment, drugi po Rosji Radzieckiej, trwał zaledwie 133 dni, ale zdążył na zawsze odmienić losy kraju nad Dunajem i wpłynąć na cały region.

133 dni szaleństwa. Jak komuniści przejęli władzę na WęgrzechBela Kun na wiecu w 1919 roku
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki
SKOMENTUJ

Powojenny chaos jako katalizator rewolucji

Zakończenie I wojny światowej pogrążyło Europę w bezprecedensowym chaosie politycznym. Dla Węgier konsekwencje były szczególnie dotkliwe – monarchia habsburska legła w gruzach, a wielonarodowe Austro-Węgry rozpadły się na mniejsze państwa. Jesienią 1918 roku sytuacja gospodarcza i społeczna Węgier stawała się coraz bardziej napięta. Rząd Mihálya Károlyiego, który stał na czele proklamowanej w listopadzie Węgierskiej Republiki Ludowej, nie potrafił zapanować nad narastającym kryzysem.

Państwa Ententy, zwycięskie mocarstwa, wywierały ogromną presję na Węgry, żądając ustępstw terytorialnych na rzecz sąsiadów. Problemy wewnętrzne i zewnętrzne kumulowały się, tworząc podatny grunt dla radykalnych rozwiązań. W tej atmosferze niepewności i frustracji na scenę polityczną wkroczył człowiek, który miał odmienić losy kraju – Béla Kun.

Béla Kun – rewolucjonista znad Dunaju

Nie bez powodu nazwisko Kuna zapisało się złotymi zgłoskami w historii europejskiego komunizmu. Ten charyzmatyczny działacz, ukształtowany przez doświadczenia w bolszewickiej Rosji, powrócił do ojczyzny z jasną misją – przeniesienia płomienia rewolucji na węgierską ziemię. Założona przez niego Komunistyczna Partia Węgier początkowo działała na marginesie życia politycznego, ale szybko zyskiwała poparcie dzięki dwóm czynnikom: finansowemu wsparciu z Moskwy oraz umiejętnej propagandzie trafiającej do sfrustrowanego społeczeństwa.

Przełom nastąpił 20 marca 1919 roku, gdy ultimatum Ententy wymusiło na Węgrzech kolejne terytorialne koncesje. Rząd Károlyiego upadł pod ciężarem niemożliwych do spełnienia żądań, a socjaldemokraci – zdesperowani sytuacją – nawiązali porozumienie z uwięzionymi komunistami. Dzień później, 21 marca 1919 roku, proklamowano Węgierską Republikę Rad, drugie komunistyczne państwo na mapie świata.

Komunistyczny model rządów po węgiersku

Nowy reżim natychmiast przystąpił do budowy systemu wzorowanego na modelu radzieckim. Choć formalnie na czele państwa stanął Sándor Garbai, faktyczne stery władzy spoczywały w rękach Béla Kuna, który objął kluczowe stanowiska komisarza spraw zagranicznych i obrony. Rząd utworzyli głównie byli socjaldemokraci, którzy połączyli się z komunistami w ramach nowo utworzonej Węgierskiej Partii Socjalistycznej.

Ideologiczne fundamenty nowego państwa opierały się na marksizmie i internacjonalizmie. Przywódcy republiki z entuzjazmem głosili, że rewolucja proletariacka wkrótce ogarnie całą Europę, znosząc granice między narodami. W praktyce jednak musieli mierzyć się z twardymi realiami geopolitycznymi, balansując między rewolucyjnymi ideałami a dążeniem do utrzymania integralności terytorialnej Węgier.

Program reform społecznych był ambitny – zniesiono przywileje arystokracji, wprowadzono rozdział Kościoła od państwa, zagwarantowano wolność zgromadzeń i słowa oraz prawa mniejszości narodowych. Najgłębsze zmiany dotyczyły gospodarki – znacjonalizowano przemysł, handel, transport, banki, służbę zdrowia oraz majątki ziemskie przekraczające 40 hektarów. O ile w wielkich miastach, szczególnie w Budapeszcie, zmiany te spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem robotników, o tyle na prowincji budziły one zdecydowany opór.

Czerwony terror na węgierskiej ziemi

Jednym z najbardziej ponurych aspektów Węgierskiej Republiki Rad był systematyczny terror wymierzony w przeciwników politycznych. Władze komunistyczne utworzyły Czerwoną Gwardię oraz specjalną jednostkę znaną jako "Chłopcy Lenina" pod dowództwem Józsefa Csernyego. Oficjalnie ich zadaniem było zwalczanie kontrrewolucji, w praktyce jednak dopuszczali się licznych aktów przemocy, pozasądowych egzekucji i zastraszania ludności.

Okres tzw. "czerwonego terroru" zapisał się w historii Węgier jako czas rewolucyjnych trybunałów, które wydawały wyroki śmierci na osoby podejrzane o działalność kontrrewolucyjną lub sprzeciw wobec nowej władzy. Brutalne metody komunistów doprowadziły do gwałtownego spadku poparcia społecznego, nawet wśród robotników, którzy początkowo entuzjastycznie witali rewolucję.

Oprócz represji politycznych, władze Republiki Rad próbowały wprowadzać postępowe reformy społeczne – bezpłatną edukację, powszechną opiekę zdrowotną, a także poprawić sytuację mniejszości narodowych. Postępujący chaos gospodarczy, niedobory żywności i rosnące niezadowolenie społeczne uniemożliwiały jednak skuteczną realizację tych ambitnych planów.

Dyplomatyczna izolacja i walka o granice

Od samego początku istnienia, Węgierska Republika Rad znalazła się w niemal całkowitej izolacji międzynarodowej. Państwa Ententy oraz sąsiedzi Węgier z nieufnością i wrogością odnosili się do komunistycznego reżimu. Najpoważniejszym wyzwaniem dla rządu Béla Kuna stała się kwestia terytorialna – w wyniku rozpadu Austro-Węgier znaczne obszary zamieszkane przez Węgrów znalazły się poza granicami państwa. Komuniści, obiecujący odzyskanie utraconych terytoriów, próbowali w ten sposób zdobyć poparcie społeczne ponad podziałami politycznymi.

Rzeczywistość okazała się jednak brutalna – Republika Rad kontrolowała zaledwie około 23% terytorium dawnych Węgier. Próby odzyskania utraconych ziem kończyły się niepowodzeniem, mimo pewnych chwilowych sukcesów. Najważniejszym epizodem militarnym była tzw. kampania północna, podczas której armia węgierska zajęła część Słowacji i proklamowała efemeryczną Słowacką Republikę Rad. Sukces ten okazał się jednak krótkotrwały i nie przyniósł realnych korzyści.

Największym zagrożeniem dla istnienia komunistycznych Węgier stała się ofensywa armii rumuńskiej. W lipcu 1919 roku oddziały rumuńskie przełamały front węgierski i rozpoczęły marsz na Budapeszt. Republika Rad, pozbawiona wsparcia ze strony Rosji Radzieckiej i odizolowana na arenie międzynarodowej, nie miała szans na przetrwanie.

Upadek komunistycznego eksperymentu

1 sierpnia 1919 roku, po zaledwie 133 dniach sprawowania władzy, Béla Kun podał się do dymisji i uciekł do Austrii. Władzę przejął rząd socjaldemokratyczny, który desperacko próbował przywrócić porządek w kraju. Jednak już kilka dni później Budapeszt został zajęty przez wojska rumuńskie, co ostatecznie przypieczętowało los komunistycznego reżimu.

Ostatecznie władzę na Węgrzech przejęli konserwatyści z poparciem Ententy, a kraj stał się regencją pod rządami admirała Miklósa Horthyego. Po okresie "czerwonego terroru" nastąpił czas "białego terroru" – brutalnych represji wymierzonych w byłych zwolenników komunistów. Nowe władze przywróciły porządek, ale kraj był gospodarczo i politycznie zrujnowany.

Traktat z Trianon podpisany w 1920 roku przypieczętował utratę przez Węgry ponad dwóch trzecich terytorium i większości populacji. To bolesne doświadczenie na długie lata stało się źródłem narodowej traumy, frustracji i nacjonalistycznych resentymentów.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Doskonałe warunki do tworzenia się burz. Ostrzeżenie dla Bydgoszczy i woj. kujawsko-pomorskiego
Doskonałe warunki do tworzenia się burz. Ostrzeżenie dla Bydgoszczy i woj. kujawsko-pomorskiego
Harcerze z całego Dolnego Śląska bawią się w Jeleniej Górze. Zobacz zdjęcia z pikniku i koncertów
Harcerze z całego Dolnego Śląska bawią się w Jeleniej Górze. Zobacz zdjęcia z pikniku i koncertów
Od niedzieli turyści zapłacą więcej za parkowanie w Sopocie
Od niedzieli turyści zapłacą więcej za parkowanie w Sopocie
Mąż Katarzyny Skrzyneckiej - kim jest Marcin Łopucki i jak wygląda dziś?
Mąż Katarzyny Skrzyneckiej - kim jest Marcin Łopucki i jak wygląda dziś?
Pierwsza niedziela miesiąca jest w Świdnicy zawsze handlowa. To największy targ staroci na Dolnym Śląsku. Na stoiskach różności
Pierwsza niedziela miesiąca jest w Świdnicy zawsze handlowa. To największy targ staroci na Dolnym Śląsku. Na stoiskach różności
Śmiertelne potrącenie rowerzysty. Nie żyje 14 latek
Śmiertelne potrącenie rowerzysty. Nie żyje 14 latek
Zderzenie ciągnika rolniczego i osobówki w Cegielsku
Zderzenie ciągnika rolniczego i osobówki w Cegielsku
Niedzielna giełda handlowa w Koszalinie w słonecznej aurze. Zobaczcie co na stoiskach
Niedzielna giełda handlowa w Koszalinie w słonecznej aurze. Zobaczcie co na stoiskach
Budowa kładki na Wiśle w Krakowie. Pomost Kazimierz-Ludwinów coraz dłuższy
Budowa kładki na Wiśle w Krakowie. Pomost Kazimierz-Ludwinów coraz dłuższy
41-latek oszukany przez kobietę z portalu randkowego. Wyłudziła od niego ponad 50 tysięcy złotych
41-latek oszukany przez kobietę z portalu randkowego. Wyłudziła od niego ponad 50 tysięcy złotych
Policjanci rozpracowali dilerów przez kilka tygodni. Przejęli narkotyki warte dwa miliony złotych
Policjanci rozpracowali dilerów przez kilka tygodni. Przejęli narkotyki warte dwa miliony złotych
Wyburzony Lidl na os. Strusia. Wybudowano już szkielet nowego marketu. Kiedy planowane jest otwarcie obiektu?
Wyburzony Lidl na os. Strusia. Wybudowano już szkielet nowego marketu. Kiedy planowane jest otwarcie obiektu?