Gdańsk: Kradł piwa, bił i groził. Teraz odpowie przed sądem

Kryminalni z komisariatu w Gdańsku Wrzeszczu zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który dwukrotnie dopuścił się kradzieży rozbójniczej w lokalnych sklepach, używając przemocy wobec pracownic i kierując do nich groźby karalne.

Do pierwszego zdarzenia doszło 31 sierpnia w sklepie przy Al. Grunwaldzkiej, gdzie sprawca ukradł 4 piwa. By nie stracić skradzionego alkoholu, popchnął jedną z pracownic, zrzucił jej okulary korekcyjne i groził drugiej kobiecie.

Kolejny incydent miał miejsce 4 września przy ul. Klonowej. Wówczas mężczyzna ukradł trzy piwa warte ponad 17 złotych. Podczas próby zatrzymania przez pracownice użył przemocy - uderzył jedną z kobiet w bark, a w kierunku drugiej rzucił bułką i stojakiem z produktami.

Funkcjonariusze z komisariatu we Wrzeszczu dokładnie sprawdzili miejsce zdarzenia i zabezpieczyli monitoring, który pozwolił na ustalenie wizerunku sprawcy. Kryminalni ustalili tożsamość podejrzanego oraz powiązali go z wcześniejszym przestępstwem.

Na efekty nie trzeba było długo czekać.

- W poniedziałek po południu operacyjni zatrzymali podejrzanego 33-latka na ul. Kilińskiego, kiedy jechał na rowerze - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. - Mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania trafił do policyjnego aresztu. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie sprawcy w prokuraturze trzech zarzutów za kradzieże rozbójnicze oraz kierowanie gróźb karalnych.

Mężczyzna odpowie w warunkach recydywy, co może skutkować surowszą karą. Wczoraj decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat więzienia.