18-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego długo nie nacieszył się prawem jazdy. Słono zapłacił za zbyt „ciężką nogę”
Mandat, punkty karne i zatrzymane na trzy miesiące prawo jazdy to konsekwencje złamania przepisów drogowych przez 18-letniego mieszkańca powiatu pleszewskiego. Mężczyzna w obszarze zabudowanym miał na liczniku 116 km/h. Wówczas na drodze krajowej nr 11 natknął się na patrol jarocińskiej policji.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Archiwum Polska Press - zdjęcie ilustracyjne
Damian Cieślak
18-letni mieszkaniec powiat pleszewskiego długo nie nacieszył się prawem jazdy. Słono zapłacił za zbyt „ciężką nogę”
Zabrakło wyobraźni młodemu kierowcy z powiatu pleszewskiego, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. We wtorek, 17 czerwca 2025 roku, mężczyzna na ul. Al. Wolności w Witaszycach natknął się na patrol jarocińskiej policji. Było kilka minut po 23.
- Podczas nadzoru nad ruchem drogowym funkcjonariusze zauważyli samochód marki Volkswagen Passat, którego kierowca jechał w ich kierunku z nadmierną prędkością. Przyrząd do pomiaru, w który wyposażeni są policjanci „drogówki” wykazał, że ma na liczniku 116 km/h - mówi asp. szt. Agnieszka Zaworska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami mieszkaniec powiatu pleszewskiego został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł i 13 punktami karnymi. Zostało mu też zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
- Policjanci, którzy pełnią służbę na drogach często, zbyt często, widzą ludzkie tragedie spowodowane brakiem rozsądku u niektórych kierowców. Widzą ofiary śmiertelne, ludzi z poważnymi obrażeniami, zniszczone auta. I widzą rozpacz rodzin poszkodowanych oraz rozpacz kierowców, którzy swą bezmyślnością za kółkiem doprowadzili do nieszczęścia. Niestety, wtedy jest już za późno. Do widoku zabitych, rannych nie można się przyzwyczaić, ale można ich uniknąć. Jak? Wystarczy wraz z przekręceniem kluczyka w samochodzie włączyć myślenie i wyobraźnię, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozsądek i umiarkowane dodawanie gazu w samochodzie. Dzięki temu można uniknąć wielu nieprzyjemnych oraz tragicznych sytuacji - podkreśla rzeczniczka.