26-latek okradł lombard w Lubartowie. Wyrwał pracownikowi całą tacę z biżuterią

Funkcjonariusze wydziału kryminalnego z lubartowskiej komendy zatrzymali 26-latka podejrzanego o kradzież złotej biżuterii z jednego z miejscowych lombardów. Do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia br., gdy mężczyzna wtargnął do punktu i zabrał tacę z kosztownościami, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia na rowerze. Właściciel oszacował straty na kilkanaście tysięcy złotych. Jak ustalili policjanci, zatrzymany działał w warunkach recydywy – wcześniej odbywał karę za podobne przestępstwo. Teraz grozi mu do 7,5 roku więzienia.

fot. KPP Lubartów

Kryminalki.pl

11 maja 2025, 17:49

Do kradzieży doszło 23 kwietnia. Jak wstępnie ustalili policjanci, do jednego z lubartowskich lombardów wszedł młody mężczyzna. Pod pretekstem zakupu złotej biżuterii poprosił pracownika o okazanie tacy z precjozami. Kiedy pracownik wyciągnął na tacy biżuterię w celu okazania klientowi, ten chwycił ją i wybiegł z lokalu. Złodziej wsiadł na rower i odjechał w nieznanym kierunku.

Sprawa została zgłoszona na policję. Pokrzywdzony właściciel oszacował straty na kilkanaście tysięcy złotych.

Do działań przystąpili lubartowscy kryminalni. Poczynione w tej sprawie ustalenia pozwoliły na wytypowanie mężczyzny podejrzewanego o to przestępstwo. Wszystko wskazywało na to, że dopuścił się go mieszkaniec gminy Serniki. We wtorek 26-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.

Usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy, ponieważ był już wcześniej karany za podobne przestępstwo. Grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: