26 nowoczesnych pojazdów trafiło do lubuskich ochotniczych straży pożarnych
21 średnich i pięć lekkich samochodów ratowniczo-gaśniczych przekazano w sobotę w Zielonej Górze ochotniczym strażom pożarnym z województwa lubuskiego. Uroczystość zorganizował Zarząd Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP.
- Dzisiejsza uroczystość to kolejne zwiększenie potencjały jednostek ratowniczo-gaśniczych służby, zlokalizowanych w OSP. To jest piąty projekt, które realizujemy w ramach środków unijnych W ostatnich dwóch dekadach łącznie zakupiliśmy 110 samochodów ratowniczo-gaśniczych. Licząc jeszcze te, zakupione z tzw. montażu finansowego to w sumie mamy 210 nowych pojazdów – podkreślał Edward Fedko, prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Zielonej Górze.
Strażacy dziękują za nowe wozy
- To ogromna liczba, która służy nam podniesieniu bezpieczeństwa naszych społeczności. Jest to niezwykle ważne, w tym momencie, kiedy weszła w życie ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej, gdzie dla OSP praz Związku OSP wpisano określone zadania. To nam pozwoli te zadania realizować - mówił Edward Fedko. - A dziś już wiemy, że szybkie zmiany klimatyczne powodują, że tych zdarzeń jest coraz więcej i będzie ich przybywać. Sytuacja geopolityczna na świecie też powoduje, że na każdą okoliczność powinniśmy być gotowi. I ten sprzęt służy temu, żeby tym wyzwaniom sprostać.
Strażacy nie kryli zadowolenia z przekazanych pojazdów, zwłaszcza ci, których jednostka nie znajduje się w krajowym systemie. Jak podkreślali, to zasługa zaangażowania pracowników zarządu wojewódzkiego. Stąd wielkie podziękowania na ręce dyrektor Biura Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Elżbiety Olgi Polak.
- Nie chcemy schodzić z tej drogi. Już dziś deklaruję, że jeśli będzie taka potrzeba, to w odpowiedzi na wnioski pani dyrektor czy pana prezesa będziemy razem starali się działać i interweniować – obiecywał wicemarszałek Grzegorz Potęga.
26 nowych pojazdów to wartość 30 mln zł
Jak zaznaczył wojewoda Marek Cebula, by takie spotkania jak dziś mogły się odbywać, musi być zawsze jakiś inicjator. Jako samorządowiec też działał na tym polu i starał się wspierać OSP.
- 26 jednostek otrzymuje dziś nowe pojazdy. To jedna trzecia samorządów lubuskich. Te samochody są najnowszej generacji, mogą gasić pożar np. fotowoltaiki czy pojazdów elektrycznych – mówił Marek Cebula. – Pamiętajmy, że świat się rozwija, a strażacy ochotnicy mają obecnie takie umiejętności i doświadczenie jak ich koledzy z Państwowej Straży Pożarnej. Muszą przechodzić te same kwalifikacje i badania. W związku z tym muszą korzystać z najnowocześniejszego sprzętu. Bo w momencie, kiedy jadą starym starem bądź jelczem to bezpieczeństwo nie jest już tak duże. Powinniśmy też docenić, że ten projekt został dofinansowany z Unii Europejskiej – 21,5 mln zł. Całkowita wartość projektu to około 30 mln zł. To pokazuje, że warto być we wspólnocie i wspólnie realizować pewne projekty. W kontekście tego co dzieje się na wschodzie to także element wzmacniania ochrony ludności i obrony cywilnej.