"Każdy z nas jest cząstką tego miasta." Obchody 80 urodzin polskiego Szczecina

5 lipca 1945 Szczecin przeszedł pod polską administrację i od tej daty liczy się historię polskiego Szczecina.

W tym roku ze względu na okrągłą rocznicę obchody mają większy rozmach.

W południe, pod Pomnikiem Czynu Polaków odbyły się oficjalne uroczystości. Od 13 do 20 trwa piknik na Różance. Atrakcją jest oczywiście jubileuszowy tort, a właściwe dwa.

- Co roku, gdy Szczecin nabiera lat, torty stają się coraz cięższe i większe. Dlatego w tym roku ważą po 80 kilogramów - mówił prezydent Piotr Krzystek.

Do namiotów, w których prezydent i radni kroili torty, ustawiły się ogromne kolejki. Dla wszystkich powinno jednak starczyć.

-Bardzo smaczne - taką opinie można było słyszeć najczęściej.

Wiele osób wspominało Szczecin sprzed lat.

- Przyjechałam tu ze Wschodu, jak miałam 14 lat. Tu była już część mojej rodziny. Tęskniłam za rodzinnym domem, ale jednak został tutaj. Pamiętam te wielkie zakłady pracy. Trochę szkoda, że ich już nie ma, ale takie są czasy. Szczecin mi się podobna, bo to zielone miasto, ale niestety obserwujemy coraz większa betonozę i to mi się nie podoba - mówiła jedna z mieszkanek.

- Jestem z Poznania. Przyjechałam w odwiedziny do rodziny. Szczecin mi się podoba. Bardzo lubię przychodzić na Różankę - mówiła młoda turystka z Poznania.

Świętowanie na Różance potrwa do godz. 20. W programie koncerty, potańcówka, interaktywna strefa zabaw i animacji dla dzieci.

A po imprezie na Różance, świętowanie przeniesie się pod urząd miasta. Tu czeka nas inscenizacja historyczna, diorama i mapping.

Inscenizacja historyczna, godz. 20.00, Plac Armii Krajowej 1 (przed gmachem Urzędu Miasta).
Diorama historyczna, godz. 20.30 – 22.00 (bezpośrednio po inscenizacji), Plac Armii Krajowej 1 (przed gmachem Urzędu Miasta).

Mapping 80 lat Szczecina, dwa pokazy: godz. 22.30 oraz 23:00, gmach Urzędu Miasta, od strony Placu Armii Krajowej.

Po drugiej stronie urzędu miasta - przy fontannie - otwarto w piątek wystawę poświęconą historii Szczecina. Na 36 fotografiach pokazano niezwykłą metamorfozę naszego miasta. Wystawa „80 lat polskiego Szczecina” dekada po dekadzie przybliża niezwykłe losy portowego miasta. Od pierwszych lat po zakończeniu II wojny światowej, przez czasy PRL, aż po współczesność.

– Każdy z nas ma w Szczecinie wpisaną swoją historię. To właśnie tutaj przyjeżdżali członkowie naszych rodzin, przez lata budując intelektualną siłę naszego miasta. Wiele pracy jednak jeszcze przed nami, bowiem żadne miasto nie jest nigdy skończone – powiedział Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Wystawa prezentuje zarówno kultowe miejsca, takie jak Wały Chrobrego, Bramę Portową czy Jasne Błonia, ale i mniej oczywiste kadry z codziennego życia mieszkańców. Na ekspozycji nie zabrakło także fotografii dokumentujących najważniejsze wydarzenia, które kształtowały powojenną historię miasta.

– To właśnie tu Polska zaczęła się od „zera” i ma to fundamentalne znaczenie. Ludność, która tu przyjeżdżała, to ludzie o różnych przekonaniach, poglądach i nacji. Jednak wszystkim im chodziło o polski Szczecin – zauważył Krzysztof Kowalczyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie.  

– Historię tego miasta tworzyli ludzie, którzy przyjechali tutaj obciążeni wojną i systemem komunistycznym, jednak dali sobie radę i stworzyli miasto i region, które z całą pewnością są wyjątkowe na mapie Polski – dodała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, kierownik Centrum Dialogu Przełomy w Szczecinie.

Wystawę „80 lat polskiego Szczecina” można oglądać na Jasnych Błoniach (od strony fontanny „Bartłomiejki”) do końca lipca.

Także w piątek podczas uroczystej sesji rady miasta powołano Ambasadorów Szczecina i przyznano zasługi na rzecz Szczecina.

Szczecin ma nowych Ambasadorów Honorowych

Barbara Jaskierska od 48 lat działa na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną oraz ich rodzin. Jej pracy i poświęcenia nie zdołał zatrzymać nawet stan wojenny. Doświadczając osobiście konsekwencji luk w systemie pomocy dla grup społecznych dewaloryzowanych, zaangażowała się w działania zmierzające do zmian legislacyjnych w ustawodawstwie. 

–  To wielki zaszczyt. Dziękuje za uhonorowanie – poprzez moją osobę – tej grupy społecznej, która często dla wielu obywateli jest przezroczysta, a przecież nikt sobie nie wybiera losu – powiedziała Barbara Jaskierska.

Mirosław Lewiński – w latach 2010-2014 kapitan odbył samotny rejs dookoła świata. W swoim dorobku ma także wyprawy z młodzieżą zagrożoną społecznym wykluczeniem oraz akcję ratowniczą na rzecz migrantów na Morzu Śródziemnym. Obecnie przebywa na kolejnej morskiej wyprawie, dlatego podczas uroczystości list w imieniu kapitana odczytała jego córka. 

– Szczecin zawsze pozostaje moim celem w trakcie każdej podroży. Podczas rejsu dookoła świata herb z gryfem, który miałem na pokładzie budził pytania, a ja z dumą opowiadałem o naszym mieście, historii i jego żeglarskiej duszy – napisał Mirosław Lewiński. 

Podczas uroczystości zostały wręczone również Medale za Zasługi dla Miasta, które otrzymali: prof. dr hab. Maria Czerepaniak-Walczak i Bogdan Twardochleb.