43-latka "uczyła się" jeździć pod okiem 9 lat młodszego męża. Wydmuchała blisko 2,5 promila
24 czerwca dyżurny gliwickiej policji odebrał zgłoszenie od mieszkańca, który zauważył podejrzanie jadącego forda na ul. Kochanowskiego. Kierowca miał sprawiać wrażenie, jakby zupełnie nie panował nad pojazdem. Wysłany na miejsce patrol drogówki szybko ustalił przyczynę – autem kierowało małżeństwo, a oboje – 43-letnia kobieta i 34-letni mężczyzna byli pijani.
Kryminalki.pl
Badanie alkomatem wykazało, że 43-letnia kobieta miała 2,47 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a jej 34-letni mąż – 0,98 promila. Oboje byli kompletnie pijani, a mimo to postanowili urządzić sobie "lekcję jazdy" na parkingu przy sklepie, kobieta próbowała prowadzić pod nadzorem męża, który najpierw udzielał jej wskazówek z fotela pasażera, a później sam zasiadł za kierownicą. Jak się okazało, żadne z nich nie miało prawa prowadzić pojazdu – kobieta nie posiadała uprawnień, a mężczyźnie prawo jazdy zostało wcześniej zatrzymane.
Ich zachowanie stanowiło skrajne lekceważenie przepisów i zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Sprawą zajmuje się teraz Wydział Kryminalny Komisariatu Policji III w Gliwicach.
Źródło artykułu: 