Agresywny 49-latek groził nastolatkom pistoletem. Krzyczał, że ich zabije. Został zatrzymany
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 6 lipca. Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego grodziskiej policji tuż po godzinie 13. Jako pierwszy zadzwonił 69-letni mieszkaniec miejscowości Jabłonna. Jak relacjonował, znany mu mężczyzna usiłował wedrzeć się na jego posesję, próbował przedostać się przez płot i groził mu śmiercią. Kiedy senior zaczął wzywać pomoc, agresor odjechał z posesji quadem.
Szokujące zdarzenie w Jabłonnie. 49-latek groził nastolatkom pistoletem. Krzyczał, że ich zabije
Policjanci pojawili się na miejscu, by przyjąć zawiadomienie. Chwilę później na posesji pojawił się inny mężczyzna. Jak się okazało, był to ojciec dwóch nastolatków, którzy chwilę wcześniej również padli ofiarą agresywnego 49-latka.
- 18-latek przebywał na terenie pastwiska ze swoim o rok młodszym bratem. W ich kierunku z dużą prędkością poruszał się kierowca quada, którego zachowanie płoszyło konie. Kiedy zwrócili mu uwagę, spotkali się z agresją – kierujący wyciągnął przedmiot przypominający broń palną, wycelował w nich i groził śmiercią. Po chwili odjechał w stronę jednej z pobliskich miejscowości - relacjonuje st. sierż. Katarzyna Wolna z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim.
Policjanci natychmiast udali się pod wskazaną lokalizację i rozpoczęli intensywne działania w celu ustalenia i zatrzymania sprawcy. Na miejsce skierowano patrole z Grodziska Wielkopolskiego, Wolsztyna, Nowego Tomyśla oraz funkcjonariuszy Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu.
Ruszył do ucieczki, skończył w kajdankach
- Ustalono, że sprawcą obu zdarzeń jest ten sam mężczyzna – 49-letni mieszkaniec gminy Zbąszyń, znany służbom i poszukiwany już wcześniej do ustalenia miejsca pobytu w innej sprawie. Niespełna cztery godziny później policjanci namierzyli podejrzanego na terenie jednej z posesji w Zbąszyniu. Gdy mężczyzna zauważył policjantów, wsiadł na quad i rzucił się do ucieczki – najpierw próbował odjechać, ale gdy droga została zablokowana, porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo przez zarośla. Po kilkuset metrach został obezwładniony i zatrzymany - mówi st. sierż. Katarzyna Wolna.
Mundurowi przeprowadzili czynności procesowe, w trakcie których zabezpieczono quad oraz przedmiot przypominający broń - najprawdopodobniej pistolet gazowy. Na tym jednak problemy 49-latka się nie kończą. W trakcie zatrzymania miał w organizmie blisko 0,8 promila alkoholu. Funkcjonariusze ujawnili również blisko 11 gramów narkotyków, m.in. metamfetaminę. Substancje zabezpieczono i przekazano do dalszych badań laboratoryjnych. W związku z podejrzeniem kierowania w stanie nietrzeźwości, mieszkaniec gminy Zbąszyń stracił już prawo jazdy.
- Od 49-latka pobrano również krew, w celu określenia, czy prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty kierowania gróźb karalnych, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz posiadania substancji psychotropowych. Za te przestępstwa grozi mu kara nawet kilku lat pozbawienia wolności — dodaje st. sierż. Katarzyna Wolna.