Arkadiusz Pyrka trafi do Bundesligi. W średniaku Ekstraklasy nawet nie gra

Arkadiusz Pyrka to młodzieżowy reprezentant Polski i nadzieja na nowego Łukasza Piszczka na prawej obronie reprezentacji. Niestety, w ostatnim czasie zawodnik z powodu kończącej się umowy z Piastem Gliwice, w ogóle nie gra. Mimo to, że wciąż pojawiały się oferty transferowe. Jak podał Szymon Janczyk z Weszło, Pyrka znalazł klub i od jesieni będzie występować w jednym z klubów Bundesligi.

Arkadiusz Pyrka wciąż nie gra w Piaście Gliwice, mimo że był jednym z jego liderów. Wszystko dlatego, że młodzieżowy reprezentant Polski ma umowę, która obowiązuje jedynie do czerwca tego roku. Wiadomo już od dawna, że 22-latek nie podpisze nowej umowy ze średniakiem tego sezonu PKO Ekstraklasy i zmieni otoczenie. Nie zostanie też w polskiej lidze, choć niedawno chciał go Częstochowa oraz Legia Warszawa. "Wojskowi" wciąż liczą na to, że piłkarz wybierze ofertę stołecznego klubu.

Szymon Janczyk z Weszło poinformował jednak, że Pyrka postanowił przyjąć ofertę z zagranicy i to od razu z Bundesligi. 22-latek trafi latem do St. Pauli. Zespół zajmuje 14. miejsce w tabeli i w ostatniej kolejce zagra ze zdegradowanym już Bochum, o pozostanie w lidze.

W St. Pauli gra też inny Polak, Adam Dźwigała.