Awaria systemu informatycznego w Tarnowie. Uczniowie i rodzice nie mieli dostępu do e-dziennika, a część nauczycieli nie dostała pensji

Do awarii doszło w niedzielę (1 czerwca) w tarnowskim serwerze obsługującym Vulcan. Padł jeden ze sterowników, bez którego nie mógł działać system, na którym opiera się cała organizacja edukacji w miejskich szkołach.

- Na Vulcanie funkcjonuje dziennik elektroniczny, który umożliwia i jednocześnie ułatwia kontakt szkoły z uczniem i rodzicami. Za jego pomocą wpisywane są nie tylko oceny, ale także frekwencja i zmiany w planie zajęć. Z tego systemu korzysta także księgowość przy ustalaniu wynagrodzeń dla nauczycieli – tłumaczy Tomasz Folta, wiceprezes Zarządu Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Tarnowie.

Jak przyznaje, już w poniedziałek pojawiły się sygnały od zaniepokojonych awarią rodziców oraz nauczycieli. Część tych drugich skarżyła się na to, że nie otrzymała wynagrodzenia za maj. Te zwyczajowo są wypłacane każdego pierwszego dnia miesiąca, a ponieważ w czerwcu była to niedziela, powinny pojawić się w poniedziałek - drugiego czerwca.

- Poślizg z wypłatą pensji dotyczył tych szkół, które przygotowały listę płac na początku czerwca, czyli już po wystąpieniu awarii. W tych szkołach, gdzie lista płac została przekazana jeszcze w maju, wynagrodzenia poszły na konta – tłumaczy Wiktor Bochenek z Urzędu Miasta Tarnowa.

Magistrat, aby usunąć awarię musiał sprowadzić część nowego sterownika aż z zagranicy. System udało się uruchomić na nowo w czwartek (5 czerwca) rano.

- Działają już wszystkie funkcje e-dziennika i do komunikacji szkoły z rodzicami, które były dostępne do tej pory. Uregulowane zostały także wszystkie należności wobec nauczycieli – wyjaśnia Wiktor Bochenek.

Awaria dotknęła przede wszystkim placówki oświatowe prowadzone przez miasto: przedszkola, szkoły podstawowe a także ponadpodstawowe. Niepubliczne korzystają z innych systemów.