Barszcz Sosnowskiego ciągle groźny w Kujawsko-Pomorskiem. "Poparzenia nawet z kilkunastu metrów"
W tym artykule:
- To roślina trudna do zwalczania i niebezpieczna zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Zawarte w niej furanokumaryny, pod wpływem promieniowania słonecznego, powodują poważne oparzenia, które mogą pozostawić trwałe rany i blizny. Niestety, gatunek ten występuje również na terenie Zespołu Parków Krajobrazowych nad Dolną Wisłą. Ostatnio wykryliśmy go w miejscowości Włóki, wcześniej natomiast stwierdzono obecność barszczu m.in. w Topolnie - informują przyrodnicy znad dolnej Wisły.
Barszcz Sosnowskiego wyglądem przypomina duży koper. Jest rośliną inwazyjną, zagrażającą rodzimym gatunkom. Występuje na terenie całej Polski. Najczęściej barszcz Sosnowskiego rośnie wzdłuż strumieni, na skarpach rowów, obrzeżach pól i lasów oraz na łąkach i pastwiskach. - Gatunek ten uznawany jest za jedną z największych roślin zielnych na świecie, osiągającą nawet 5 metrów wysokości. Szerokość rozety liściowej może mierzyć 2 metry, a grubość łodygi nawet 12 cm - podaje Główny Inspektorat Sanitarny.
Toksyczny nawet na kilkanaście metrów
Nie wolno dotykać tej rośliny, a nawet się do niej zbliżać.
- Toksyczne furanokumaryny powodują zmiany skórne przypominające oparzenia (wysypki, zaczerwienienia, opuchlizna, owrzodzenia), a objawy pojawiają się od kilku do kilkunastu godzinach po bezpośrednim kontakcie - informuje sanepid. - Wśród objawów u osób mających kontakt z barszczem wymienia się: nudności, wymioty, bóle głowy, a także obrażenia układu oddechowego, oczu, a nawet wstrząs anafilaktyczny. Wskazuje się również na możliwość wpływu toksycznych związków na powstawanie nowotworów skóry.
Toksyczności barszczu Sosnowskiego sprzyjają wilgoć i wysoka temperatura powietrza. - Do poparzeń może dojść nawet bez bezpośredniego kontaktu z barszczem Sosnowskiego, gdyż wydzielane przez niego olejki eteryczne mogą unosić się w powietrzu nawet na kilkanaście metrów - ostrzega inspekcja.
Baza lokalizacji barszczu Sosnowskiego w Polsce
Dlatego w Polsce obowiązuje zakaz uprawy, rozmnażania i sprzedaży barszczu Sosnowskiego. Wiele gmin zwalcza go z urzędu. Powstała baza online, która liczy blisko 3000 lokalizacji barszczu Sosnowskiego, w tym kilkadziesiąt w Kujawsko-Pomorskiem.
Tutaj jest baza lokalizacji barszczu Sosnowskiego w Polsce
Programy zwalczania barszczu Sosnowskiego realizują też leśnicy.
- Pojawiając się w młodym pokoleniu lasu, barszcz powoduje szybkim wzrostem zacienienie młodych drzewek, które nie są w stanie w krótkim czasie wybić się ponad te rośliny. W konsekwencji drzewka giną - tłumaczą leśnicy. - U zwierząt spożywanie zielonych części barszczu Sosnowskiego może powodować biegunkę, krwotoki wewnętrzne, a także stan zapalny układu pokarmowego. Nieodosobnionymi przypadkami są również oparzenia zewnętrzne.
Poparzenia barszczem Sosnowskiego. Co robić?
- w przypadku bezpośredniego narażenia/kontaktu na działanie barszczu Sosnowskiego w jak najkrótszym czasie przemyj skórę letnią wodą z mydłem tak, by usunąć z jej powierzchni sok rośliny. Ponadto zaleca się umyć wszystkie przedmioty i uprać odzież, która miała kontakt z barszczem,
- jeżeli pojawiły się pęcherze surowicze, ale nie doszło do ich rozerwania, można zastosować miejscowo maści (kremy) kortykosteriodowe,
- w przypadku kontaktu oczu z rośliną należy je przemyć dokładnie wodą, chronić przed światłem i skonsultować z okulistą,
- nie dotykaj zmienionych miejsc na skórze, stosuj na nie chłodne okłady z lodu, a dobór środków farmakologicznych skonsultuj z lekarzem,
- w przypadku silnego poparzenia i występujących problemów oddechowych wezwij pogotowie ratunkowe,
- niezależnie od stopnia nasilenia objawów – należy unikać ekspozycji na światło słoneczne (nawet w przypadku braku objawów przynajmniej przez 48 godzin).
Źródło: GIS