Będą kolejne zmiany na drodze do Morskiego Oka. Czy zwiększą bezpieczeństwo turystów?
1 maja wprowadzono część zmian, które miały zwiększyć bezpieczeństwo pieszych, jak i ułatwić komunikację na tym odcinku. Miało to ukrócić chaos jaki od lat tam panował. Busy parkowały po obu stronach drogi, skutecznie blokując widoczność i utrudniając poruszanie się pieszym. Brak jasno wytyczonych przejść i stref postojowych sprawiał, że miejsce to stawało się nie tylko nieprzyjazne, ale i niebezpieczne.
W ramach zmian pojawiły się wyznaczone miejsca dla taksówek oraz uporządkowana została zatoczka autobusowa. Wyraźniej rozdzielono także strefę dla pojazdów, jak i dla pieszych.
Będę kolejne zmiany
Teraz, po majówce, przyszedł czas na podsumowanie zmian. I okazuje się, że konieczne będzie wprowadzenie następnych zmian. To efekt spotkania, jakie odbyło się w starostwie tatrzańskim, w który wzięli udział przedstawiciele przewoźników, policja, zarządca drogi, czy Tatrzański Park Narodowy.
- Policja w omawianym okresie nie zanotowała żadnych zgłoszeń i incydentów związanych ze zmianą organizacji ruchu. Natomiast zgłoszone podczas spotkania przez przewoźników sugestie zmierzały do lepszego uporządkowania ruchu pieszych, który nie powinien utrudniać wyjazdu z terenu TPN oraz do powiększenia przystanku dla autobusów i zapewnienia miejsca postojowego dla pojazdów oczekujących na kolejne kursy – informuje starostwo tatrzańskie w Zakopanem, do którego należy droga.
Dodatkowe zmiany, mające usprawnić ruch, ma wprowadzić TPN na terenie podlegającego mu parkingu dla samochodów osobowych. Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski zobowiązał się także do kontynuowania rozmów z przewoźnikami o wyznaczeniu dodatkowych miejsc postoju dla autobusów na terenie należącym do Parku.
Z kolei starostwo tatrzańskie zobowiązało się do wprowadzenia korekty w czasowej organizacji ruchu, polegającej na zmianie lokalizacji jednego z przejść dla pieszych, co spowoduje powiększenie przystanku oraz do wykonania utwardzenia terenu, tym samym zabezpieczając dodatkowe miejsca dla oczekujących na autobusy pasażerów w okolicy przystanku.
Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu
Wprowadzane rozwiązania są odpowiedzią na rosnące potrzeby turystów odwiedzających Tatry. Długie weekendy i wakacje oznaczają dziesiątki tysięcy osób dziennie zmierzających w kierunku Morskiego Oka. Uporządkowanie tej strefy ma być kolejnym krokiem do szerszych działań, które mają na celu poprawę organizacji ruchu i bezpieczeństwa w całym regionie.
Dla wielu może to być niewielka zmiana, ale w rzeczywistości to ważny sygnał: Podhale chce iść w stronę nowoczesnej, bezpiecznej i dobrze zarządzanej przestrzeni turystycznej.