Biały Bór: Ślubowanie klas mundurowych. Uroczystość w strugach deszczu

To wyjątkowa i ważna uroczystość dla uczniów klas pierwszych, którzy w tym roku rozpoczęli naukę w klasach mundurowych Zespołu Szkół nr 7 w Białym Borze. W obecności kadry pedagogicznej, władz samorządowych, przedstawicieli służb mundurowych oraz rodzin i przyjaciół złożyli oni dziś uroczyste ślubowanie.

- To jeden z najważniejszych momentów w życiu ucznia klasy mundurowej. to symboliczny początek drogi opartej na odpowiedzialności, honorze, służbie drugiemu cżłowiekowi i gotowości działania dla wspólnego dobra. od dziś mundur, który nosicie, staje się znakiem przynależności, zobowiązania i dumy - zwróciła się do kadetek i kadetów Renata Piszcz, dyrektor ZS nr 7 w Białym Borze.

Uroczystość rozpoczęła się przemarszem wszystkich uczniów ulicami Białego Boru - z budynku szkoły na stadion miejski "Hubertus" oraz podniesieniem flagi państwowej i wspólnym odśpiewaniu narodowego hymnu. O oprawę muzyczną zadbała wojskowa orkiestra z Koszalina. Później przyszedł czas na przemówienia i wystąpienia. Cała uroczystość odbyła się w strugach lejącego z nieba deszczu. Jednak wszyscy pierwszoklasiści i ich starsi koledzy, ani na chwilę nie uciekli przed pogodą.

- Dzisiejsza pogoda pokazuje, że żeby być w mundurze kadeta, trzeba mieć nie lada siłę charakteru. Ta siła charakteru buduje się w waszej szkole. Kilka lat temu obiecałem, że będę was wspierał, bo wiem, że kiedy my jako samorząd jesteśmy dla was, tak wy jesteście dla nauki i wy reprezentujecie nie tylko powiat i waszą szkołę, ale też nasza gminę. Jesteście naszą dumną - zwrócił się do uczniów Paweł Mikołajewski, burmistrz Białego Boru

W uroczystości wziął udział również podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, Stanisław Wziątek:

- Słowa, które przed chwilą wypowiedzieliście "Ślubuję dbać o dobro ojczyzny", to zobowiązanie. Pamiętajcie, że to nie tylko słowa, że to przede wszystkim wartości. Miejcie te wartości w sercu. Dbałość o bezpieczeństwo ojczyzny, o bezpieczeństwo wszystkich Polaków, ale także dbałość o to, aby udzielać pomocy każdemu, który jej potrzebuje. To misja. To nie tylko praca, to służba narodowi i człowiekowi.

Podsekretarz MON podziękował młodym kadetkom i kadetom za wybór takiej drogi życiowej. Podziękowania skierował także do rodzin uczniów klas mundurowych: - Bądźcie dumni ze sowich córek i synków, tak jak oni są dumni dzisiaj z munduru, który mają założony. Który jest symbolem polskości. Życzę, aby na tej drodze uczniowskiej, a później na drodze służby, była zawsze z wami szansa i gwarancja, że będziecie zjednoczeni w swoim działaniu. Bo tylko w tej jedności jest prawdziwa siła.

Po części oficjalnej przyszedł czas na nieco bardziej "rozrywkowy" moment. Uczniowie przygotowali dla rodziców i przybyłych gości kilka krótkich i bardzo widowiskowych pokazów, będących inscenizacjami sytuacji, z którymi mogą spotkać się w późniejszym, zawodowym życiu podczas pełnienia służby. Całość dopełnił występ koszalińskiej orkiestry wojskowej.