Białystok: Białostocka Rada Kobiet i miasto Białystok wspierają mamy karmiące i szukają przyjaznych miejsc w przestrzeni publicznej
Białostocka Rada Kobiet wraz z miastem Białystok z okazji Światowego Tygodnia Karmienia Piersią zainicjowali ciekawą akcję społeczną. W jej ramach inicjatorzy chcą Białegostoku, w którym każda mama może karmić swoje dziecko swobodnie, bez skrępowania, ocen i konieczności ukrywania się. Miasta, które traktuje macierzyństwo z godnością i empatią, a karmienie piersią - także w przestrzeni publicznej - jako coś zupełnie naturalnego, co nie wymaga tłumaczenia ani przeprosin.
Z okazji Światowego Tygodnia Karmienia Piersią - obchodzonego od lat 90. z inicjatywy takich organizacji jak WHO i UNICEF - Białostocka Rada Kobiet rozpoczyna nową akcję społeczną pod hasłem: "Miejsce przyjazne karmiącym Matkom".
Światowy Tydzień Karmienia Piersią trwa od 1 do 7 sierpnia. W tym czasie promowane jest naturalne, bardzo dobre i przyjazne dziecku karmienie piersią - zapewnia Eliza Cybulko, zastępczyni prezydenta Białegostoku. - Dlatego Białostocka Rada Kobiet i Miasto Białystok włączają się w promowanie karmienia z życzliwością, gdy mama karmi w miejscach publicznych. I do tego też zachęcamy mieszkańców, by życzliwie, z uśmiechem traktowali takie mamy. Taka serdeczność to pomoc i wsparcie mam w karmieniu naturalnym.
Akcja społeczna ma na celu normalizowanie karmienia piersią w miejscach publicznych.
Chcemy miasta, które jest - tak jak powiedziała pani prezydent - życzliwe, pełne szacunku i godności dla matek, które dbając o zdrowie swojego niemowlaka karmią je piersią na żądanie - dodaje Anna Augustyn, przewodnicząca Białostockiej Rady Kobiet. - I nieważne, czy znajdują się akurat w domu, czy w miejscu publicznym - po prostu karmią. Bardzo chcemy, aby nasze miasto było przyjazne właśnie takim sytuacjom i żeby żadna z kobiet nie była szykanowana z tego powodu, nie była narażona na negatywne, nieprzyjemne komentarze i żeby nie spotykała się z ostracyzmem społecznym.
Znasz miejsce przyjazne mamom karmiącym piersią? Zgłoś je!
W ramach akcji mieszkanki i mieszkańcy mogą zgłaszać miejsca publiczne, w których spotkali się z przyjaznym nastawieniem do karmienia piersią. Może to być chociażby kawiarnia, biblioteka, przychodnia, urząd, dom kultury czy galeria handlowa. Lokalizacje takie należy zgłaszać mailowo na adres: rownetraktowanie@um.bialystok.pl
Na podstawie zgłoszeń powstanie mapa miejsc przyjaznych karmieniu piersią w przestrzeni publicznej Białegostoku. Wybrane lokalizacje - te, które wyróżniają się otwartością i troską - otrzymają tytuł: "Miejsce przyjazne karmiącym Matkom" wraz z charakterystycznym znakiem graficznym.
Jako mama karmiąca, mając swoje doświadczenia, wiem, że takie miejsca są potrzebne. Nie zawsze wiemy, gdzie z maluchem się schować, gdzie w bezpiecznej i przyjaznej atmosferze możemy spokojnie nakarmić dziecko - zapewnia Patrycja Młynarska, mama karmiąca piersią. - Jak najbardziej jest to pozytywna akcja. Osobiście, jako mieszkanka Białegostoku, nie spotkałam się nigdy z sytuacją, w której byłabym osądzona, czy dotknęłoby mnie jakieś negatywne spojrzenie podczas karmienia. Więc uważam, że mamy bardzo otwartą społeczność lokalną. Ale wiem, że czasem nawet sama mama nie chce się uzewnętrznić z karmieniem, bo postrzega je jako chwilę intymną, więc takie miejsca na pewno są potrzebne.
Inicjatorzy akcji podkreślają, że warto pokazywać Białystok, jako miasto otwarte, wrażliwe i wspierające rodzicielstwo. A równocześnie normalizować karmienie, szczególnie piersią, w przestrzeni publicznej. Tym bardziej, że niesie ono ze sobą wiele korzyści.
Generalną zasadą jest, że dzieci karmimy na żądanie i potrzeby dziecka powinny być zaspokajane na bieżąco. Nie ma więc takiej możliwości, żeby mama poczekała i dojechała do domu, żeby dziecko nakarmić - twierdzi dr Ewa Sawicka, lekarz neonatologii z Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka USK. - To jest prawo dziecka, żeby jego potrzeby były rozwiązywane w chwili w której ono tego potrzebuje. Karmienie piersią to inwestycja w zdrowie i życie tego dziecka. I jest najbardziej podstawową, naturalną, prostą i bardzo skuteczną formą troski o nie.
Doktor Sawicka dodaje, że karmienie piersią jest ważne pod kątem wielu aspektów. Jeśli chodzi o dzieci, to te karmione piersią mniej chorują na choroby układu oddechowego, czy przewodu pokarmowego. Karmienie piersią wspiera rozwój mózgu i odporności dziecka. W późniejszym życiu mają one też mniejsze ryzyko chorób metabolicznych, jak na przykład otyłość, z którą coraz częściej zmaga się nasze społeczeństwo. Z punktu widzenia matki karmienie piersią również przynosi korzyści. Matki po porodzie szybciej wracają do formy, a taka forma karmienia oznacza również zmniejszenie ryzyka występowania raka jajnika, czy raka piersi. Dodatkowo, a może nawet przede wszystkim jest to tworzenie wspaniałej więzi między matką a dzieckiem.
Pamiętajmy, że karmienie piersią to również korzyści dla nas, jako dla społeczeństwa - podsumowuje dr Ewa Sawicka. - Wydajemy mniej pieniędzy na leczenie chorób, bo mamy zdrowsze społeczeństwo, a zdrowie publiczne jest lepsze. To również ochrona środowiska. Do karmienia piersią nie potrzebujemy fabryk, czy energii, żeby takie mleko wyprodukować (...) Karmienie piersią jest naturalne, ale nie zawsze jest łatwe. I czasami się zdarza tak, że matka chciałaby, a nie może karmić. Tutaj ogromną rolę odgrywają banki mleka, gdzie honorowe dawczynie przekazują nadmiar swojego pokarmu. Później mleko to jest oczywiście przebadane i rozdawane innym, najbardziej potrzebującym dzieciom. Także z mojego punktu widzenia karmienie piersią to nie jest przywilej. To jest prawo każdej mamy i prawo każdego dziecka.
Karmienie piersią jest ważniejsze niż myślisz. Chroni przed największą obawą rodziców. Zapewnia dziecku zdrowe życie oraz wiele korzyści