Bloki w Świętochłowicach się sypią. Dwie wielkie płyty runęły koło chodnika. Mogły nawet kogoś zabić!
Dziesięciopiętrowe bloki, uszkodzenia płyt i taśmy ogradzające.
Azbestowa płyta odpadła z samej góry wieżowca w Świętochłowicach
Z dziesięciopiętrowego budynku przy ulicy Świętokrzyskiej 24 w sobotę 7 czerwca odpadła sporej wielkości azbestowa płyta na wysokości ostatnich kondygnacji wieżowca. Na miejsce zostali wezwani strażacy. Zgłoszenie dotyczyło płyty leżącej na trawniku.
Dzień później doszło do bardzo podobnej sytuacji w bliźniaczym budynku tuż obok. Kawałek płyty spadł w pobliżu wejścia do klatki schodowej z wysokości około piątego piętra.
– Strażacy usunęli luźne elementy, które pozostały w miejscu odpadnięcia płyt oraz sprawdzili sąsiednie płyty, które były stabilnie przymocowane do budynków. Kierujący działaniami ratowniczymi przekazali miejsca zdarzenia przedstawicielom administracji obu budynków z zaleceniem sprawdzenia elewacji i usunięcia z nich luźnych elementów – mówi o obu akcjach mł. bryg. Marcin Fraszczak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świętochłowicach.
W jednym z przypadków o zagrożeniu poinformował mieszkaniec Osiedla na Wzgórzu, a w drugim przedstawiciel Spółdzielni Mieszkaniowej w Świętochłowicach, która administruje budynkami.
Byliśmy na miejscu zdarzenia. Jeden z mieszkańców pokazał nam drzewo, w które miała uderzyć płyta z wieżowca przy Świętokrzyskiej 24. Teraz leży ona na trawniku w pewnej odległości od wieżowca, tuż obok chodnika. Na pniu widać wbite odłamki płyty, a tuż obok jej połamane fragmenty. Zdjęcie można zobaczyć w naszej galerii.
Spółdzielnia: płyty zostaną uzupełnione. Kiedy termomodernizacja?
Spółdzielnia Mieszkaniowa w Świętochłowicach przekazała nam, że budynki, na których znajdują się płyty acekolowe poddawane są corocznej kontroli tzw. ocenie stanu i możliwości bezpiecznego użytkowania wyrobów zawierających azbest. Wykonuje to firma zewnętrzna. Potwierdziła, że budynki przy Świętokrzyskiej 22 i 24 również posiadają takie płyty. Ich termomodernizacja jest przewidziana na lata 2027-2033.
– W związku ze zdarzeniami, które miały miejsce 7 i 8 czerwca spółdzielnia podjęła wszystkie niezbędne czynności w celu zabezpieczenia i usunięcia skutków zdarzenia. Wszystkie niezbędne prace, w tym uzupełnienie płyt elewacyjnych, zostaną wykonane niezwłocznie, tak aby zapewniały bezpieczne użytkowanie budynków – deklaruje zastępca prezesa zarządu spółdzielni Michał Miśtak.
Na jednym z budynków zauważyliśmy miejsca, gdzie już wcześniej uzupełniono ubytki w oryginalnych płytach ich zamiennikami. Niewykluczone, że na drugim bloku wygląda to podobnie. Termomodernizacja dopiero za kilka lat. Oby to tego czasu nie wydarzyła się jakaś tragedia.
