Bydgoszcz: Policyjni "łowcy głów" na polowaniu. W kilka dni zatrzymali troje poszukiwanych

Funkcjonariusze zajmujący się poszukiwaniem osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości doprowadzili do zakończenia wielomiesięcznych, a w jednym przypadku nawet wieloletnich, poszukiwań. Pierwszym z zatrzymanych był 28-letni mieszkaniec Włocławka, który od stycznia tego roku ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Za mężczyzną wydano list gończy po tym, jak nie stawił się do zakładu karnego, gdzie miał odbyć 5-letni wyrok za usiłowanie zabójstwa. Do przestępstwa doszło w sierpniu 2021 roku, gdy 28-latek zaatakował mężczyznę tzw. tulipanem, czyli stłuczoną butelką. Dzięki intensywnej pracy „łowców głów” mężczyzna został zatrzymany 16 września w jednym z mieszkań we Włocławku i tego samego dnia trafił do więzienia.

Dzień wcześniej, 15 września, funkcjonariusze namierzyli 47-latka z powiatu inowrocławskiego, który ukrywał się od 2008 roku. Rok wcześniej został prawomocnie skazany na 2 lata więzienia za 12 oszustw internetowych - sprzedawał fikcyjne produkty na platformie aukcyjnej, za które klienci płacili, ale nigdy ich nie otrzymywali. Mężczyzna został zatrzymany na jednej z posesji w powiecie kolskim w województwie wielkopolskim i przewieziony do zakładu karnego w Inowrocławiu.

Na liście zatrzymań znalazła się także 30-letnia obywatelka Ukrainy, poszukiwana od kwietnia ubiegłego roku w związku z wyrokiem 4 miesięcy więzienia za kradzież. Kobieta początkowo była poszukiwana przez policjantów z Grudziądza, jednak 10 września jej sprawą zajęli się „łowcy głów” z Bydgoszczy. Już kilka godzin później została zatrzymana i osadzona w zakładzie karnym.

Policjanci podkreślają, że prędzej czy później każda osoba ukrywająca się przed wymiarem sprawiedliwości zostanie odnaleziona. „Łowcy głów” z bydgoskiej komendy wojewódzkiej regularnie zatrzymują osoby poszukiwane listami gończymi i doprowadzają je przed oblicze wymiaru sprawiedliwości, udowadniając, że unikanie kary to jedynie odwlekanie nieuniknionego.