Bytom: Miasto zamierza wyremontować 47 kamienic. Wniosek o wypłatę 167 milionów złotych trafił do Ministerstwa Finansów
"Bytom jest przepięknym miastem", ale potrzeba milionów na inwestycje i zmiany
- Śląskie miasta, a Bytom jest wśród nich perłą, są piękne. Mamy czasami takie wyobrażenie: okręg przemysłowy, kopalnie, huty i nie kojarzy nam się to ze słowem ładny. Bytom jest przepięknym miastem i ja jako gdańszczanin mogę coś na ten temat powiedzieć - podkreślił podczas majowej wizyty premier Tusk.
Szef rządu zaznaczył też, że Bytom mimo swojego piękna został "bardzo zdewastowany" przez wiele czynników historycznych, dlatego potrzebuje obiecanej rewitalizacji.
Rząd ma więc przeznaczyć 10 mln zł na początek tego procesu, który rozpocznie się od przygotowania potrzebnej dokumentacji. Donald Tusk zapowiedział, że do końca 2026 roku Bytom na rewitalizację kamienic dostanie łącznie 200 mln zł.
Bytom złożył wniosek o przyznanie ponad 167 milionów złotych
Tymczasem w sierpniu tego roku Urząd Miejski w Bytomiu otrzymał z KPRM dokumenty dotyczące starania się o wsparcie z rezerwy budżetowej. By ubiegać się jednak o te pieniądze trzeba zapewnić 20 proc. wkładu własnego, na co miasta nie stać i co podkreślił prezydent Mariusz Wołosz.
Dziś już wiemy, że samorząd lokalny Bytomia dostał zielone światło od rządu RP i zdecydował się na złożenie wniosku o przyznanie obiecanego, rządowego wsparcia. Wniosek opiewa na kwotę 167 milionów 581 tysięcy 832,25 złotych.
- Wniosek Urzędu Miejskiego w Bytomiu, dotyczący środków na rewitalizację bytomskich kamienic, wpłynął do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego 30 września. Niezwłocznie, dokładnie 1 października, wniosek przekazaliśmy do rozpatrzenia, zgodnie z przypisanymi kompetencjami, do Ministerstwa Finansów - mówi Iwona Matuszewska, kierownik oddziału ds. informacji i komunikacji społecznej w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach.
Miasto chce wyremontować 47 kamienic
Zgodnie z ustaleniami z maja tego roku władze samorządowe Bytomia planują zrewitalizować łącznie aż 47 kamienic w mieście, głównie zlokalizowanych w śródmieściu. Dzięki pieniądzom w kwocie ponad 167 milionów złotych, które mają napłynąć z Ministerstwa Finansów, miasto zamierza wyremontować budynki między innymi położone przy ulicach Żeromskiego, Piłsudskiego, Smolenia, Witczaka, Katowickiej, Wałowej, Chorzowskiej. W planach są też budynki położone w Rozbarku.
- W sumie całość prac ma kosztować ponad 200 milionów złotych. Złożony wniosek opiewa na ok. 80 procent tych wydatków. Mamy nadzieję, że pozyskamy też fundusze na wkład własny, rozmowy trwają - mówi Małgorzata Wegiel-Wnuk, rzecznik prasowa Urzędu Miejskiego w Bytomiu.
Pozyskane pieniądze mają pokryć wszystkie wydatki, związane z tym projektem, a więc zarówno przygotowanie dokumentacji projektowej, prace rozbiórkowe, a potem remont wszystkich budynków. Aktualnie miasto rozpoczęło już starania o przygotowanie dokumentacji projektowej dla pierwszych pięciu kamienic.
Samorząd przejmie ponad 5 tysięcy mieszkań
Drugą istotna kwestią w trakcie majowego spotkania premiera Tuska z prezydentem Wołoszem było podpisanie listu intencyjnego przez Bytom i Spółkę Restrukturyzacji Kopalń, dotyczącego przejęcia przez samorząd mieszkań należących do państwowej spółki. Samorząd lokalny ma przejąc około 900 budynków i ponad 5 tys. znajdujących się w nich mieszkań.
Pierwsze budynki mieszkalne od SRK - w dzielnicach Miechowice i Bobrek - urząd miejski powinien przejąć jeszcze w 2025 roku. Prezydent Bytomia poinformował, że trwają prace nad odpowiednim porozumieniem w tej sprawie.
Zaznaczył, że to proces skomplikowany, m.in. ze względu na różnice w regulacjach, które dotyczą lokalnego samorządu i spółki, a warunki przejęcia musi zaakceptować Ministerstwo Aktywów Państwowych.