Chłopiec miał atak paniki w kajaku. Mogła zdarzyć się tragedia

Groźny obrót przybrała szkolna wyprawa kajakowa. Dwóch chłopców odłączyło się od grupy i zgubiło. Wtedy jeden z nich dostał ataku paniki.
O krok od tragedii na spływie kajakowymO krok od tragedii na spływie kajakowym
Źródło zdjęć: © KPP Biłgoraj
JJ

Do zdarzenia doszło w środę około południa w powiecie biłgorajskim. Na komendę zadzwonił chłopiec, który poinformował, że jest na spływie kajakowym z Tanwi, odłączył się od grupy i nie wie, gdzie się znajduje. To jednak nie było najgorsze – towarzyszył mu kolega, który doznał ataku paniki.

Dyżurnym był wówczas aspirant sztabowy Sławomir Pisiewicz, który podał chłopcu swój prywatny numer telefonu i poprosił o przesłanie lokalizacji pokazywanej przez GPS. Kiedy ją dostał, przesłał informacje dzielnicowej. Cały czas jednak był w kontakcie z chłopcem i starał się uspokoić zarówno jego, jak i jego kolegę.

Na miejscu pojawił się patrol policji i wyciągnął zagubiony kajak na brzeg. Chłopcom natomiast została udzielona pomoc przedmedyczna.

– Z relacji nastolatków wynikało, że w trakcie spływu odłączyli się od grupy, w pewnym momencie starszy chłopiec w panice próbował wstać i wyjść z kajaku, w wyniku czego wpadł do wody. Chłopiec był wychłodzony i bardzo przestraszony. Policjanci na miejsce wezwali karetkę pogotowia, której załoga udzieliła pomocy nastolatkom. W międzyczasie w rejon w którym znajdowali się policjanci z nastolatkami podpłynęli kolejni chłopcy, którym również policjanci pomogli wydostać się na brzeg. Następnie na miejsce dotarł ratownik, który jak oświadczył zamykał spływ – relacjonuje asp. Joanna Klimek z biłgorajskiej komendy.

Wszystkie osoby uczestniczące w zdarzeniu zostały przetransportowane na miejsce zbiórki. Łącznie w wyprawie uczestniczyło 35-cioro dzieci i sześć opiekunek z jednej ze szkół w Rzeszowie. Wszyscy dorośli byli trzeźwi. Opiekunki oświadczyły, że w trakcie spływu nie zauważyły nieprawidłowości ani tego, że ktoś odłączył się od grupy.

Policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia i sprawdza, czy osoby opiekuńcze nie naraziły dzieci na niebezpieczeństwo.

Wybrane dla Ciebie

130. urodziny jednostki OSP w Charzykowach z prezentem za pół miliona złotych
130. urodziny jednostki OSP w Charzykowach z prezentem za pół miliona złotych
Występy, pokazy i wesołe miasteczko. Święto Szwederowa pełne atrakcji.
Występy, pokazy i wesołe miasteczko. Święto Szwederowa pełne atrakcji.
Tłumy na sobotniej Giełdzie Staroci i Rożności w Starachowicach
Tłumy na sobotniej Giełdzie Staroci i Rożności w Starachowicach
Posprzątali rzekę w Bydgoszczy. Użyli magnesu neodymowego
Posprzątali rzekę w Bydgoszczy. Użyli magnesu neodymowego
Taras widokowy Collegium Altum powraca po ponad dwóch dekadach
Taras widokowy Collegium Altum powraca po ponad dwóch dekadach
Sobota na starachowickim targowisku. Truskawki i rozsady warzyw
Sobota na starachowickim targowisku. Truskawki i rozsady warzyw
Kolejny dzień festiwalu Ethno Port. To święto muzycznej różnorodności
Kolejny dzień festiwalu Ethno Port. To święto muzycznej różnorodności
Festiwal Tkactwa Podlaskie Sploty. W niedzielę wielki piknik tkacki
Festiwal Tkactwa Podlaskie Sploty. W niedzielę wielki piknik tkacki
Święto rolnictwa w Szepietowie. Wiejskich atrakcji nie zabraknie
Święto rolnictwa w Szepietowie. Wiejskich atrakcji nie zabraknie
Piknik na Zamku w Rabsztynie. Tłumy miłośników historii i fantastyki
Piknik na Zamku w Rabsztynie. Tłumy miłośników historii i fantastyki
Wypożyczał narzędzia budowlane i sprzedawał je w lombardzie
Wypożyczał narzędzia budowlane i sprzedawał je w lombardzie
Wypadł z drogi i ściął ogrodzenie. Był kompletnie pijany
Wypadł z drogi i ściął ogrodzenie. Był kompletnie pijany