Chłopiec poszedł do sklepu na Starym Żegrzu w Poznaniu. Został zaatakowany. Ktoś próbował go wciągnąć w zarośla
Chłopiec, który udał się na zakupy do pobliskiego sklepu Spar, został zaatakowany przez nieznanego mężczyznę. Napastnik, ukryty za maseczką ochronną, próbował wciągnąć dziecko w zarośla, grożąc mu, że jeśli komukolwiek o tym powie, spotka go krzywda. Na szczęście chłopcu udało się uciec i poinformować o wszystkim swoją mamę.
Źródło zdjęć: © fot. pixabay
Marta Jarmuszczak
Nieznany mężczyzna, noszący maseczkę ochronną, próbował wciągnąć chłopca w zarośla, jednocześnie grożąc, że jeśli chłopiec zdradzi komukolwiek, co się stało, spotka go krzywda.
Na szczęście dziecko zdołało się wyrwać i natychmiast poinformować o wszystkim swoją mamę. Dzięki jego szybkiej reakcji, udało się uniknąć poważniejszych konsekwencji.
Podkomisarz Łukasz Paterski z poznańskiej policji potwierdził, że otrzymano zgłoszenie od matki chłopca.
Policja podjęła natychmiastowe działania, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Funkcjonariusze analizują nagrania z monitoringu, które mogą pomóc w zidentyfikowaniu napastnika. Dodatkowo, w rejonie Starego Żegrza zwiększono liczbę patroli, aby zapewnić mieszkańcom większe poczucie bezpieczeństwa.