Co stało się z Maurą? Zniknęła bez śladu w 2004 r.
W lutym 2004 roku na zaśnieżonej drodze w New Hampshire wydarzyło się coś, co do dziś budzi niedowierzanie i fascynację. 21-letnia studentka Maura Murray zniknęła bez śladu po drobnym wypadku samochodowym. Nie zostawiła po sobie żadnych tropów, a jej sprawa do dziś pozostaje jedną z najbardziej zagadkowych w historii współczesnych zaginięć.
Ambitna studentka z tajemnicą
Maura Murray urodziła się 4 maja 1982 roku w Brockton (Massachusetts,)jako czwarta z pięciorga dzieci Freda i Laurie Murray. Dorastała w irlandzkiej rodzinie katolickiej, a po rozwodzie rodziców mieszkała głównie z matką. Od najmłodszych lat wykazywała się wyjątkową inteligencją i sportowym zacięciem – była gwiazdą szkolnych drużyn biegowych i koszykarskich, ustanawiając rekordy już w pierwszych latach nauki.
Po ukończeniu liceum dostała się do prestiżowej akademii wojskowej West Point, gdzie studiowała inżynierię chemiczną. Po trzech semestrach zdecydowała się jednak na zmianę kierunku i przeniosła na University of Massachusetts Amherst, by studiować pielęgniarstwo.
Choć jej życiorys wydawał się wzorowy, Maura miała za sobą kilka incydentów – m.in. została przyłapana na drobnej kradzieży w West Point, a na UMass korzystała z cudzych numerów kart kredytowych do zamawiania jedzenia. Ostatecznie jednak nie miała poważnych problemów z prawem, a jej bliscy podkreślali, że była ambitna, pracowita i bardzo związana z rodziną.
Dziwne decyzje przed zniknięciem
W dniach poprzedzających zaginięcie Maura zaczęła zachowywać się nietypowo. 9 lutego 2004 roku, w poniedziałek, wysłała e-maile do wykładowców i przełożonej z pracy, informując, że musi pilnie wyjechać z powodu "śmierci w rodzinie", co później okazało się nieprawdą.
Tego samego dnia wypłaciła z bankomatu 280 dolarów, niemal całą zawartość swojego konta, a następnie odwiedziła sklep monopolowy, gdzie kupiła alkohol za około 40 dolarów. Około 16:30 opuściła kampus i ruszyła swoim czarnym Saturnem w kierunku północnego New Hampshire, nie informując nikogo o swoich planach.
Maura szukała w internecie informacji o hotelach i domkach w Vermont i New Hampshire, a także pytała o wynajem apartamentów w miejscach, gdzie wcześniej spędzała wakacje z rodziną. W samochodzie znaleziono też mapy i wydrukowane wskazówki dojazdu do Burlington. Wszystko to sugerowało, że planowała kilkudniowy wyjazd, ale nie wiadomo, dlaczego nikomu o tym nie powiedziała.
Ostatni ślad
Około 19:27 tego samego dnia na krętej drodze Route 112 w pobliżu Woodsville samochód Maury wpadł w poślizg i uderzył w śnieżny nasyp. Lokalna mieszkanka Faith Westman zadzwoniła na policję, widząc rozbite auto przed swoim domem.
Chwilę później przejeżdżający kierowca szkolnego autobusu Butch Atwood zatrzymał się i zapytał, czy Maura potrzebuje pomocy. Studentka odmówiła, twierdząc, że już zadzwoniła po pomoc drogową, choć w okolicy nie było zasięgu. Poprosiła też, by nie wzywać policji. Atwood wrócił do domu i zadzwonił na numer alarmowy.
Policja pojawiła się na miejscu o 19:46, zaledwie kilkanaście minut po wypadku. Samochód był zamknięty, silnik jeszcze ciepły, a w środku znajdowały się rzeczy osobiste Maury: ubrania, kosmetyki, książki, dokumenty i alkohol. Brakowało jednak telefonu, portfela i kart bankowych, które nigdy nie zostały odnalezione ani użyte po jej zaginięciu.
Poszukiwania i pierwsze hipotezy
Najbardziej zagadkowe w sprawie Maury Murray jest to, że zniknęła dosłownie w kilka minut. Nie było żadnych śladów stóp na śniegu prowadzących od samochodu, nie znaleziono śladów walki, krwi ani żadnych innych dowodów wskazujących na przestępstwo. Psy tropiące podjęły trop przez około 100 metrów wzdłuż drogi, po czym go zgubiły, co sugerowało, że Maura mogła wsiąść do innego pojazdu.
W ciągu następnych dni rozpoczęto szeroko zakrojone poszukiwania: setki wolontariuszy, policjantów, psy tropiące, helikoptery z kamerami termowizyjnymi i ekipy ratunkowe przeczesywały okoliczne lasy, rzeki i domy. FBI dołączyło do śledztwa już po 10 dniach.
Mimo ogromnych wysiłków nie udało się znaleźć żadnego śladu dziewczyny. W kolejnych tygodniach pojawiały się pojedyncze, niepotwierdzone zgłoszenia o rzekomych widzeniach Maury w okolicznych miejscowościach, ale żadne nie zostało zweryfikowane.
Hipotezy i teorie: co mogło się wydarzyć?
Przez lata wokół sprawy Maura Murray narosło wiele teorii. Najbardziej prawdopodobne hipotezy to:
- Dobrowolne zniknięcie – niektórzy śledczy sugerowali, że Maura mogła celowo zniknąć, uciekając od problemów osobistych. Jednak nigdy nie skontaktowała się z rodziną ani przyjaciółmi, nie użyła swoich dokumentów ani pieniędzy, a jej bliscy stanowczo odrzucają tę wersję.
- Wypadek i śmierć z wyziębienia – możliwe, że po wypadku Maury, zdezorientowana lub pod wpływem alkoholu, oddaliła się w las i zmarła z wychłodzenia. Jednak mimo wielokrotnych przeszukań nie natrafiono na żadne szczątki ani rzeczy osobiste.
- Porwanie lub przestępstwo – rodzina Maura, zwłaszcza jej ojciec Fred, wierzy, że została porwana przez osobę znającą okolicę. Brak śladów walki i błyskawiczne zniknięcie sugerują, że mogła zostać zabrana z miejsca zdarzenia przez kogoś, kto obserwował sytuację.
- Samobójstwo – policja rozważała także tę możliwość, zwłaszcza że Maura była pod wpływem stresu i mogła mieć problemy emocjonalne. Jednak nie znaleziono żadnych dowodów na taki scenariusz.
Pojawiały się również bardziej sensacyjne teorie: o ucieczce do Kanady, o podwójnej tożsamości, a nawet o działalności seryjnego mordercy. Jednak żadna z nich nie została potwierdzona przez dowody.
Śledztwo i medialna gorączka
Sprawa Maura Murray szybko stała się jednym z najgłośniejszych zaginięć w historii USA. Jej historia była tematem programów telewizyjnych, podcastów, książek i forów internetowych.
W 2017 roku powstał serial dokumentalny "The Disappearance of Maura Murray", a jej przypadek określono jako "pierwszą zagadkę kryminalną ery mediów społecznościowych". Rodzina Maury przez lata organizowała własne poszukiwania, a jej ojciec regularnie wracał na miejsce wypadku, szukając nowych tropów.
Policja wciąż prowadzi śledztwo, a sprawa została przekazana do specjalnego wydziału w New Hampshire. W 2022 i 2023 roku przeprowadzano kolejne przeszukania w okolicznych lasach i domach, jednak nie przyniosły one przełomu. W 2024 roku z okazji 20. rocznicy zaginięcia opublikowano komputerowo wygenerowany portret progresywny, pokazujący, jak Maura mogłaby wyglądać dziś.