Częstochowa: Pseudokibice skatowali 48-latka na ulicy
Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia przy ulicy Warszawskiej w Częstochowie. Policjanci z „piątki” zostali wezwani do rannego mężczyzny. 48-latek tłumaczył, że przewrócił się i sam doznał obrażeń głowy. Jednak jego wersja od początku budziła wątpliwości funkcjonariuszy.
Dzięki wnikliwej pracy operacyjnej i analizie zebranych dowodów śledczy ustalili, że mężczyzna został napadnięty i dotkliwie pobity przez grupę pięciu pseudokibiców. Sprawcy używali niebezpiecznych narzędzi, między innymi maczety i pałki teleskopowej.
Policjanci szybko ustalili tożsamość napastników, którymi okazali się sympatycy jednego ze śląskich klubów piłkarskich. Trzech z nich – w wieku 16, 18 i 25 lat – zatrzymano w Częstochowie. Najmłodszy z podejrzanych odpowie przed sądem rodzinnym, natomiast dwaj starsi usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznych narzędzi.
Podczas przeszukania ich mieszkań śledczy zabezpieczyli nóż, maczetę, pałkę teleskopową oraz gaz pieprzowy. 25-latek odpowie dodatkowo za posiadanie narkotyków. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ sąd zastosował wobec obu mężczyzn tymczasowy areszt.
Pozostali dwaj napastnicy ukrywali się przed organami ścigania. 34-latek został zatrzymany w jednym z mieszkań na terenie Poraja, a 20-latek wpadł kilka dni później w Gliwicach. Oni również usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznych narzędzi oraz posiadania narkotyków. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ.