Cztery zakazy i jazda pod wpływem. Kierowca w końcu trafił do aresztu
Mimo czterech sądowych zakazów i alkoholu w organizmie 53-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju wsiadł za kierownicę mercedesa. Zdjęcie ilustracyjne.
Cztery aktywne zakazy i jazda pod wpływem. 53-latek z Jastrzębia-Zdroju trafił do aresztu za jazdę mimo wyroków
Zignorował cztery sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, wsiadł za kierownicę mercedesa i wyruszył w trasę po alkoholu. 53-latek z Jastrzębia-Zdroju został zatrzymany przez policjantów i – decyzją sądu – spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie śledczym. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Zatrzymany przez policjantów z patrolu wywiadowczego
Do zatrzymania doszło na ul. Poznańskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Policjanci z miejscowej jednostki postanowili skontrolować osobowego mercedesa. Za kierownicą auta siedział doskonale im znany mężczyzna – notowany wcześniej za poważne naruszenia przepisów drogowych.
– Jastrzębscy wywiadowcy zdecydowali się zatrzymać na ul. Poznańskiej osobowego mercedesa, za którego kierownicą siedział doskonale im znany mężczyzna – informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Funkcjonariusze wiedzieli, że mężczyzna nie ma prawa prowadzić samochodu – sądy w Tychach i Jastrzębiu-Zdroju orzekły wobec niego aż cztery aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Jechał po alkoholu. Trafił do aresztu w trybie przyspieszonym
Jak się okazało, to nie był jedyny problem kierowcy. Mężczyzna znajdował się również w stanie po użyciu alkoholu, co potwierdziło badanie alkomatem.
– Jak się okazało, to nie był jedyny powód, dla którego drogowy recydywista nie powinien zasiadać za kierownicą. Badanie na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że znajduje się on w stanie po użyciu alkoholu – podkreślają mundurowi.
Zatrzymany został doprowadzony do jastrzębskiej komendy. Na wniosek prokuratora, sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
– Na wniosek Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy – dodaje policja.
Grozi mu do 5 lat więzienia. Policja przypomina, czym jest sądowy zakaz
Za wielokrotne łamanie zakazów i jazdę po alkoholu 53-latek może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
– Sądowy zakaz prowadzenia wyklucza możliwość prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych. Sądy orzekają go wobec sprawców najpoważniejszych naruszeń i czynów bezpośrednio zagrażających bezpieczeństwu innych użytkowników ruchu – przypominają jastrzębscy policjanci.
To kolejny przypadek w regionie, gdy kierowca lekceważy sądowe orzeczenia i świadomie wsiada za kółko. Policjanci zapowiadają dalsze kontrole i zero tolerancji dla recydywistów drogowych.
