Czy pakowanie uschniętych gałęzi w folię to jeszcze ekologia? - pyta mieszkaniec Widzewa. Urząd Miasta Łodzi wyjaśnia skąd ten pomysł
Mieszkaniec Widzewa zdenerwowawszy się opisaną wyżej sytuacją skontaktował się z naszą redakcją.
- Posadziłem wokół domu kilka drzewek ale się nie przyjęły - opowiada mieszkaniec jednorodzinnego domu na Widzewie. - Uschnięte wykopałem i położyłem obok pojemników na odpady. Firma Remondis jednak ich nie odebrała. Gdy skontaktowałem się z jej przedstawicielem prosząc o wyjaśnienie usłyszałem, że mam popakować uschnięte kikuty w plastikowe worki. Dla mnie to nie jest normalne. Rozumiałbym jeszcze taką decyzję gdyby chodziło o trawę, która podczas odbierania może się rozsypiać. Po co jednak pakować uschnięte badyle do grubych plastikowych worków? Czy to jest ekologia? - pyta retorycznie łodzianin.
O tym, w jakiej formie odbiera się odpady, suche gałęzie, uschnięte iglaki, zdecydowała Rada Miejska na wniosek firm odbierających od łodzian odpady. O uzasadnienie tej decyzji poprosiliśmy w biurze prasowym urzędu miasta. W nadesłanej odpowiedzi czytamy:
"Zasady zbierania odpadów komunalnych reguluje zapis Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Łodzi który stanowi, iż „odpady komunalne powinny być zbierane jedynie w zamkniętych i szczelnych pojemnikach, workach lub kontenerach”. Przyjęto zasadę, iż odpady zielone muszą być odbierane w workach o minimalnej pojemności 60 l ".
Jak czytamy dalej w przeszłości firmy odbierające odpady komunalne zabierały także wiązki z odpadów zielonych uformowane przez właścicieli nieruchomości, ale powodowało to szereg problemów. Wiele osób w wiązkach umieszczało nie tylko części roślin pochodzących z pielęgnacji, ale także m.in. pnie drzew. Często wiązki były duże i ciężkie. Przenoszenie niektórych roślin było trudne z uwagi na ich kolce, pylenie czy rozsypywanie się wiązek na co zwracały uwagę służby BHP zatrudnione w firmach odbierających odpady. Wiązki sprawiały także kłopoty podczas transportu, rozładunku i składowania na ternie kompostowni.
Stąd - jak informuje dalej UMŁ - pomysł firm odbierających aby odpady pakować w worki. „Luzem” odbierane są tylko choinki bożonarodzeniowe, jest to usługa okazjonalna i choinki są odbierane także od mieszkańców zabudowy wielorodzinnej.
Czy jest to ekologiczne? Zdaniem mieszkańca Widzewa absolutnie nie.