Czy wiesz, że… w XV wieku o losach dwóch miast zadecydowała… krowa?
15 lipca 1469 roku wybuchła tzw. „wojna o krowę” między mieszkańcami Świdwina a Białogardu. Wszystko zaczęło się całkiem niewinnie – chłop ze Świdwina powierzył swoją krowę sąsiadowi z Białogardu na zimowe przechowanie. Gdy przyszła wiosna, białogardzianin nie chciał oddać zwierzęcia. W odwecie Świdwinianin zabrał kilka innych krów z Białogardu.
Łukasz Szymański
Z pozoru błahy spór przerodził się w krwawą bitwę. Wójt Białogardu, Karsten z Oparzna, postanowił zbrojnie uderzyć na Świdwin. Naprzeciw wyruszyły wojska dowodzone przez Krzysztofa Polenckiego, syna świdwińskiego wójta. Starcie pod wsią Łęgi zakończyło się zwycięstwem Świdwina – zginęło około 300 białogardzian, a 100 dostało się do niewoli.
Dziś oba miasta upamiętniają tę niezwykłą historię corocznymi zawodami sprawnościowymi, które odbywają się na przemian w Świdwinie i Białogardzie. Symboliczną nagrodą są krowie rogi, przechodzące w ręce zwycięzców. Bitwa o krowę stała się jedną z najbardziej oryginalnych tradycji Pomorza, przyciągając mieszkańców i turystów żądnych historii… i dobrej zabawy!